Anemon z krepiny, zima w kolorze burgundu + prezent kalendarz 2021

środa, stycznia 27, 2021

Anemon z krepiny, zima w kolorze burgundu + prezent kalendarz 2021

Okres zimowy, to czas kiedy we florystyce królują białe kompozycje. Jednakże sezonowe tendencje w dekoracjacjach okolicznościowych, szczególnie ślubnych, przez cały czas są żywobarwne i kolorystycznie z głębią. Mimo, że trendy kwiatowe idą w stronę kolorów pastelowych, wciąż modne są też wyraziste, ciemne bukiety, jakie mnie osobiście fascynują. Pamiętam, gdy ja wychodziłam za mąż w UK, z ogromnymi oczami przeglądałam inspiracje ślubne w takich pięknych - intensywnych barwach. Nawet biorąc ślub kościelny wczesną wiosną nie mogłam znaleźć wymarzonych gatunków kwiatów, właśnie takich, o najpiękniejszych tonacjach... No tak, pewnie gdyby ślub odbywał się na innym kontynencie... lub gdybym wtedy już tworzyła kwiaty z krepiny, mogłaby zrobić każdy kwiat o jakim wtedy marzyłam! Oczywiście wszystkie kwiaty świata są piękne, więc bez problemu znalazłam odpowiedni i równie cudowny bukiet, jaki stał się moim wyśnionym na nasz Wielki Dzień.
Floral Stories Workshop Weekendownik
Widziałam go już wiele razy, ale nigdy, przenigdy w tamtym czasie nie zgadłabym, że to właśnie jest anemon. Anemony, zawilce zawsze kojarzyły mi się z równiutkimi płatkami, a przede wszystkim z kontrastującym (i jak na mój gust za bardzo dużym środkiem) w stosunku do tych płatków. Nie będę pisała już o tym jakie zawilce pamiętam z różnych zdjęć (szczególnie tych z twórczości krepinowej z papieru), ale też nawet z ogrodów w Polsce. Więc napiszę po prostu dziś o Anemonach jakie mnie osobiście oczarowują. Uważam, że każdy kwiat jest piękny, a odpowiednio skomponowany z pozostałymi elementami bukietu - może lśnić jak gwiazda. Anemony o dwubarwnych płatkach, niepokorne, delikatne, błyszczące, o głębokich mieniących się cieniach po raz pierwszy na żywo ujrzałam w ogrodach królewskich. Bardzo ciężko je spotkać i równie trudno sfotografować ich urok, który (tak myślę) zlokalizowany jest wewnątrz główki. Sami oceńcie! 
Floral Stories Workshop Weekendownik
Postawiłam dzisiaj na artystyczne ujęcia. Zdjęcia wykonałam w dwóch różnych dniach zimy, czyli w dniu pełnym słońca i w taki pochmurny. Podobnie anemon ten ma różne oblicza, w zależności od światła, tak kobieta raz promienista, a raz koniecznie 'muśnięta' słońcem, zmienna, zamyślona, spontaniczna, dziś łagodna, a innym razem 'sroga', wreszcie delikatna, lub dojrzała.. Kobieta zimą. Anemona Coronaria Bordeaux -Carmel. Według mnie najpiękniejsza odmiana zawilca wieńcowego, większa od pozostałych, nawet klasycznych bordowych, niedużych anemonów. Anemon Coronaria Carmel dorasta nawet do 60 cm, o bardzo dużej główce, ponoć niektóre osiągają wielkość męskiej dłoni! Posiada 'aksamitne' płatki (velvet), o głęboko fioletowej, niekiedy, w zależności od mieszania - bordowej barwie. Płatki są w kształcie miski, z równie mocno fioletowym, zbliżonym do czerni środkiem. Wewnątrz zaskakuje zmysłowy środek płatków, przechodzący z ciemnej barwy do mocnego indygo. O jego zmienności kolorystycznej możecie przekonać się patrząc na moje zdjęcia. Za każdym razem, w zależności od ustawienia, przybiera inny odcień
Ten kwiat z lśniącymi płatkami o dwóch odcieniach sprawił, że zostałam oczarowana. Burgund będący mieszanką bordo i głębokiego fioletu, przechodzi do głębokiego niebiesko-fioletowego aż wreszcie do ciemnych, połyskujących czernią, fioletem i mocną zielenią pręcików. Środek kwiatu jest ciemno -fioletowy i co ważne jest duży, jednak w stosunku do całości płatków, bardzo delikatny i proporcjonalny. Właśnie to sprawia, że układając go w bukietach jego środek tak bardzo nie rzuca nam się na plan pierwszy, a jednak widoczne są jego cudowne fioletowo niebieskie płatki! Co ważne, anemony zwane poppy, jak nazwa wskazuje, mają całkiem delikatne płatki. Te im bardziej rozwinięte, tym mocniej pofalowane, lecz nie grube, a delikatne, wręcz zmysłowe. Anemon, 'falujący' kwiat widzę w aranżacjach przede wszystkim ciemnych. Anemon Bordeaux wspaniale odbija kolorami od czerwonych, różowych, niebieskich, aż wreszcie nawet żółtych kwiatów!
Floral Stories Workshop Weekendownik
Z jaśniejszych kompozycji ja umiejscawiam tego anemona, z moją ukochaną krepinową dalią Cafe Au Lait KLIK, ewentualnie z różami kremowymi, bądź tymi w kolorze herbacianym. Na pewno ciekawie prezentuje się w wydaniu z roślinami tropikalnymi, egzotycznymi, np: z różową orchideą? Do twarzy anemonowi z trawami suszonymi, i beżowymi , naturalnymi gałązkami. Podobne wydanie widzicie na zdjęciach. Aktualnie tworzę nieco inny bukiet, z anemonem i z moim słonecznikiem z krepiny (choć w wersji niecodziennej). Pokażę Wam za jakiś czas! Wcześniej przy okazji opisu koloru mojego ulubionego anemona, wspomniałam jak go widzę w kompozycjach. Bukiety idealne dla anemonów coronaria bordeaux to te jaskrawe, lub ciemne. Oczywiście taki burgundowy anemon może ożywić bukiet biały. Jak myślicie? 
Floral Stories Workshop Weekendownik
Podsumowując moją wizję i ukazując Wam mój projekt z papieru (krepiny)- ja zdecydowanie bardziej wolę, jeśli chodzi o kompozycje, takie mocniejsze barwy, w wyrazistych ciemniejszych wersjach. Na zdjęciach stonowane centerpriese z anemonami, daliami, kalami, i anthurium, oraz z dodatkiem gałązek palmowych i trawy suchej. Sam mój Anemon z papieru powstał w kilku krokach: postanowiłam ożywić włoski papier krepinowy, barwiąc akrylami kolor fuchsia na barwę burgund, oraz wycieniować już wycięte z krepiny płatki w mocno niebieską tonację suchymi lekkimi pastelami. Powstała piękna 'aksamitna' główka, która ma około 12 cm średnicy. Łodyga 30 cm oczywiście jest zielona, choć mniejsze odmiany świeże, bordowe, włoskie czesto mają łodygi wchodzące w barwę fioletową. Moje kolejne anemony umieszczę w barwnym bukiecie, który będzie mi przypominał, jaki to oryginalny kwiat.
Floral Stories Workshop Weekendownik
Teraz chciałabym Wam napisać trochę faktów o anemonach i o ich symbolice. Tak naprawdę w zależności od odmiany kwitną wiosną, latem, a nawet jesienią. Żywe utrzymują się po zerwaniu do około 7 dni, co czyni je kwiatami niebardzo trwałymi. Pewnie dlatego tak często wykorzystuje się ich nienaturalne wersje do łączenia w kompozycję z żywymi kwiatami. Dlaczego nie? Dla hodowców jest ważna informacja, że żywa odmiana o której piszę dziś ma duże kwiatostany, jednak niewielką ilość pączków. Zupełnie odwrotnie jest z odmianami o 7cm średnicy kwiatów, których sadzonka zwykle wypuszcza więcej. Duży anemon będzie zatem idealny do większych projektów, a mały może zachwycać w małych bukietach. 

To piękne słowo anemone oznacza w języku greckim wiatr. A dokładnie znaczy córka wiatru. Gdy Afrodyta opłakiwała śmierć ukochanego Adonisa, Jej pełne żalu łzy zmieniły się w przepiękne anemony. Anemony są symbolem miłości - przywiązania do ukochanej osoby. Mogą być wręczone bardzo ważnej osobie. Natomiast ciekawe jest to, że w nocy anemon zamyka się, co w symbolice odzwierciedla ochronę przed złem!


DLA CIEBIE!

Bardzo się cieszę, że zainteresowałam Cię moimi projektami kwiatów z krepiny. Przyjemnie jest obejrzeć zdjęcia natury, a także prac jakie powstają za sprawą tej natury.. Jest to ogromnie inspirujące. Chciałabym móc zawsze otaczać się kwiatami, i zachować ich obraz na długo. Wiadomo jednak, że kwitną one tylko w określonym czasie. Więc tworzę moje papierowe rośliny. Dodatkowo zdecydowałam się zachować ich obraz na nieprofesjonalnym, fotograficznym kalendarzu. Na blogu trwa akcja organizowana przeze mnie: prezent dla moich czytelników i przyjaciół - kalendarz kwiatowy w języku angielskim ze zdjęciami moich kwiatów z krepiny. Dzisiaj okładka kalendarza 2021 roku, anemony z krepiny. A tutaj podgląd okładki kalendarza 2022, z moją dalią z krepiny. KLIK
Calendar 2021
W poprzednich artykułach podarowałam pliki kartek kalendarza na różne miesiące roku 2021 i roku 2022. Jeśli jesteś zainteresowana/ny takimi prezentami (tymi miesiącami), polecam zaglądać w etykietę po prawej stronie bloga - Kalendarz. Tam będą wszystkie wpisy ze stworzonymi przeze mnie kalendarzami dla moich czytelników. Wystarczy obejrzeć kalendarz, i jeśli jesteś chętna/ny, zgłosić się do mnie po odbiór. Za darmo otrzymasz pliki z kartką miesiąca z kalendarza, który następnie sobie wydrukujesz, lub zgrasz na swój pulpit. Warunki pobrania i użytkowania opisałam w pierwszym wpisie KLIK. Zapraszam.


Jestem twórcą. Jeśli chcesz wykorzystać mój projekt, pomysł, lub zdjęcie - zapytaj mnie. 

Bawełna dekoracyjna - Inspiracje

poniedziałek, stycznia 18, 2021

Bawełna dekoracyjna - Inspiracje

Moi Bloggerowi Czytelnicy! U wielu z Was za oknem prawdziwa zima.. Ten czas nastraja, aby w wolnej chwili zaszyć się w cieple 'domowego ogniska' z kocykiem i kubkiem herbaty. Myślę, że to jest też dobra pora roku, aby tworzyć. Rzeczy piękne, ozdoby, kompozycje, np. dekoracje, które sprawią, że domowe chwile będą jeszcze milsze! W poprzednim wpisie pokazałam Wam proces tworzenia przeze mnie gałązek bawełny. Po pierwsze chciałabym od razu zaprosić Was do dwóch kolejnych instrukcji, jakie zamieszczę dzisiaj. Ponieważ od momentu, gdy robiłam bawełnę po raz pierwszy, zmieniłam sposób tworzenia główki bawełny i wymyśliłam nieco inny rodzaj łączenia wacików w pączek bawełny, postanowiłam, że zaproszę Was dziś na samym dole tekstu do krótkiego opisu tworzenia bawełny według nowej techniki. Pokażę Wam ułożoną nową metodą gałązkę, nieco różniącą się od poprzedniej. (KLIK). Zgodnie z obietnicą chcę dzisiaj zaproponować Wam możliwości komponowania bawełny dekoracyjnej. Do czego można wykorzystać bawełnę w dekoracjach? W bukietach, boksach kwiatowych i innych ciekawych wersjach, a także w wersji naprawdę dostępnej dla każdego z nas - z dodatków, jakie znajdziecie w swoim domu! No właśnie, ta moja przyjemna wersja, jakiej nie znajdziecie nigdzie, pojawia się u mnie. Specjalnie dla Was zamieszczam ułożony po Świętach, taki pachnący bukiet (niestety nie czujecie zapachu), w czerwonych i zielonych barwach. Zatem. Jeśli już stworzyliście swoje bawełny, to warto pomyśleć jak możecie nimi ozdobić swój dom! Może któraś z Was posiada od Świąt Bożego Narodzenia gałązki bawełny? 

Bawełna wręcz idealnie nadaje się do zdobienia w okresie zimowym. Biały kolor, puszystość, estetyczny i delikatny wygląd to takie cechy, które sprawiają, że kojarzy nam się ze śniegiem. Kolor biały wspaniale komponuje się z barwami tradycyjnymi i z deseniem liści, zielonym. Myślę, że taka dekoracja w tych kilku popularnych kolorach cieszy się powodzeniem wśród osób ceniących tradycję w dekoracjach. Myślę również, że tym osobom bardzo spodoba się moja dzisiejsza propozycja ułożenia bukieciku z dodatkiem czerwonych jabłuszek? 

POTRZEBUJEMY:


7 gałązek bawełny; 3-6 czerwonych jabłek; patyczki do szaszłyków (BBQ); gałązki liści (może być paprotka); jakieś pnącze; a do ułożenia: może być skrzynka (boksu nie polecam, jest za lekki), wstążka, lub folia florystyczna (a nawet papier brązowy ekologiczny).


TWORZENIE:

  1.  Zaplanuj ułożenie w zależności od ilości posiadanych jabłek. Ja przygotowuję szkic.
  2. Kolejno. Jeśli wykorzystujesz świeże owoce, umyj i wypoleruj jabłka.
  3. Nadziej jabłka na patyki. Powinno wystarczyć 1 wbicie. Przy dużych jabłkach 2-3 patyczki .
  4. Ułóż patyki z jabłkami w trójkąt (3 szt) lub w kwiatek (6 szt).
  5. W trakcie układania, owijaj patyczki taśmą klejącą, w miejscu gdzie planujesz kokardę.
  6. Teraz możesz dołączyć do bukietu zielone dodatki.
  7. Na koniec, delikatnie, w luki i dookoła jabłek, nieregularnie podokładaj gałązki bawełny.
  8. Możesz ozdobić bukiecik kokardą, folią, lub całość zamontować w ciężkiej skrzynce.


Pomyślcie, że takie bukiety fajnie będą wyglądały z wiosennymi kwiatami, np. z tulipanami. A później, w porze letniej idealne będą się prezentowały sezonowe owoce np. truskawki. Pokochaliście już bukiety owocowe, wiecie, że są świeże i pachnące, że nie tylko odżywczo wyglądają, ale też 'przemycamy' w nich witaminy. Bardzo spodobał się Wam szczególnie ten z zielonymi jabłuszkami. Taki bukiecik z dodatkiem owoców można podarować bliskiej osobie, (KLIK) dziecku.(KLIK). A wykładając go w wazonie w centrum stołu można sięgać wprost z bukietu po owoce! Przecież wszyscy lubimy jabłka (jeść i nie tylko ):) 

Jeśli jednak planujesz jakieś inne ozdoby w swoim wnętrzu, lub bardzo podobają Ci się inne barwy, kompozycji, to dalszy tekst jest dla Ciebie! Zatem załóżmy, że już typowo odświętny klimat zostawiasz za sobą. Co zatem będzie ciekawie wyglądało z użyciem bawełny? Według mnie królują susze. Możecie dodać dowolne barwy, jeśli lubicie żywe kolory - to także możecie stworzyć ładną dekorację . Wiele Par Młodych decyduje się na wybór dekoracji ślubnych z bawełny, a postępując zgodnie z tym planerem, nie tylko dekoracje, ale także bukiet ślubny, oraz zaproszenia i podziękowania dla gości utrzymane są w stylu 'bawełnianym'. Nie muszę chyba pisać, że w tych kwestiach często dużą rolę odgrywa gust przyszłej żony. Zatem jeśli kobieta uwielbia minimalistyczne i delikatne kwiaty, ozdoby, to polecałabym też oświadczyny w stylu 'bawełnianym'. Zdjęcia pokazuję poniżej. Co myślicie o takim ukrytym pierścionku zaręczynowym w pączku bawełny? 

Może przyszłej Pannie Młodej tak się to spodoba, że właśnie zadecyduje to o całej reszcie ozdób w Waszym Wielkim Dniu? Ja już żoną jestem, ale gdybym otrzymała w taki cudowny sposób pierścionek od mojego mężczyzny, na pewno byłabym pod ogromnym wrażeniem! Kompozycje świąteczne, samodzielne gałązki, wianki, wieńce, bukiety ślubne, poduszeczki na obrączki...Tak przez cały rok, a przynajmniej do kolejnych Świąt, bo jak widać te białe, puchate kotki możecie wykorzystać także wiosną. Co powiecie na pastele, lub ciepłe brzoskwiniowe akcenty? Sądze, że kwiaty bawełny przyciągną oczy w kompozycjach wielkanocnych. Wiem, że znajdziecie oryginalne miejsce dla swojej bawełny. Ja już tworzę pewien projekt z nią w roli głównej, i robię to z tym większą przyjemnością, bo bawełna w dekoracjach zawsze mi się podobała! 

W ostatnim wpisie zaproponowałam Wam tworzenie główki bawełny z wacików kosmetycznych bawełnianych. Pokazałam Wam, że możecie połączyć je po pięć wacików klejem na gorąco, tak, aby powstał 'kwiatek'. KLIK .

Gałązki Bawełny


1. Tym razem proponuję dużo łatwiejsze rozwiązanie. Przygotujcie 30 cm drut florystyczny. Musicie każdy wacik nadziać na drut florystyczny, po kolei (5 szt). Następnie ściągnąć waciki w kwiatek i skręcić końcówki drutu, kilka razy, i ukierunkować go dłońmi pod spód kwiatka. Postarajcie się ułożyć go po środku pod główką. Następnie przedłużcie drut, dokładając jako łodygę kolejny drut. Teraz zretuszujecie to owijając łodygę papierem brązowym i naklejajając brązowe listki.

2. Jeśli nie korzystacie w pracy z mocowania na drucie florystycznym - możecie połączyć waciki za pomocą grubej igły i grubej nitki, przedziewając każdy wacik i związując. Następnie umocujcie na dowolnej łodydze (słomki, patyczki, itd).


Zaletami takiego sposobu tworzenia główki jest to, że wykonanie nie zajmie Wam tyle czasu co klejenie i również to, że główka będzie bardzo stabilna. Poniżej widzicie moje gałązki bawełny w nowej wersji. Gdybym miała porównać tamtą poprzednią gałązkę klejoną z tą poniżej - różnią się nieznacznie wielkością 1-2 cm). Ta główka skręcana wynosi około 5 cm. Oczywiście na koniec możecie trochę wzruszyć waciki, aby nadać jej puszystość i wówczas się powiększy. 


Jestem twórcą. Jeśli chcesz wykorzystać mój projekt, pomysł, lub zdjęcie - zapytaj mnie. 

ręcznie robione gałązki bawełny + prezent kalendarz January 2021

piątek, stycznia 08, 2021

ręcznie robione gałązki bawełny + prezent kalendarz January 2021

Witajcie w Nowym Roku! Przez ten czas, gdy mnie nie było w mediach, spędzałam miłe chwile z moimi najbliższymi, ale za to dla Was mam teraz wyjątkowy wpis- prezent noworoczny dla Was ode mnie + prezent dla czytelników, kartka z kalendarza na styczeń 2021, którą znajdziecie pod koniec artykułu. Dziś poinstruuję Was jak wykonać piękną dekorację, bardzo modną szczególnie w tym sezonie. Przechadzając się ulicami Irlandii, przeglądając witryny sklepowe, gdy większość butików jest zamkniętych ze względu na lokalną blokadę, zafascynowałam się taką właśnie dekoracją z kwiatów bawełny. Właściwie już od paru miesięcy widziałam ją oczyma wyobraźni w przyszłym moim projekcie. Również w grupie Dizajnerek, do której należę, Ania tworzyła takie gałązki. Potwierdziło się wówczas to, jak bardzo podoba mi się bawełna w roli ozdoby. Widzę ją nie tylko w wazonie, ale też we wieńcu, a także w bukiecie. Sami oceńcie, czy jest taka piękna, jak ja ją widzę? Czy też uważacie, że może znakomicie wypełnić wiązankę na różne okazje? Ja myślę, że bardzo współgra z porą roku - zimą. Ale też ciekawie da się ją ułożyć w kompozycji jesiennej, wiosennej... wreszcie całorocznej. I oczywiście nie byłabym sobą, gdybym nie stwierdziła jak pięknie wygląda w pojedynkę! Tak romantycznie i delikatnie! Pamiętacie moje gałązki srebrników (lunaria annua)? KLIK Kocham takie dekoracje...

Floral Stories Workshop Weekendownik
Chyba wszyscy miłośnicy kwiatów, a także prac związanych z nimi, dekoratorzy wnętrz, floryści od paru lat zauważyliśmy tendencje na odmiany zielonych gałązek liściastych komponowane w tworzonych pracach florystycznych. Nietrudno stwierdzić, które cieszyły się największym powodzeniem ostatnich lat. Niewątpliwie były to liście eukaliptusa i ruskusu. Dodawały bukietom i wiązankom przede wszystkim świeżości, jak też pełności i naturalnego koloru - uspokajały kompozycję (KLIK). Ostatnio zauważyłam tendencję do wiązanek delikatnych, wręcz naturalnych w kolorystyce. Pięknie wypadają susze, i proste, delikatne bukiety. Prawdopodobnie na najbliższe sezony najlepiej w tej roli uzupełnienia bukietu, a nawet w roli głównej zaprezentuje się bawełna! Te delikatne puszyste kulki pasują do suszonych dekoracji i do barw ziemi. Będą to barwy: szarości, stonowane czerwienie, brązy i rudości. Zauważyłam też, że bawełniane łodygi przepełnione kulistymi pąkami ciekawie wypadają w roli głównej bukietów świątecznych i dobrze komponują się nie tylko z wiosennymi pastelami, ale też z tradycyjnymi kolorami zimy takimi jak bordo, czerwień, złoto, srebro i..zieleń gałązek iglastych.

Bawełna to bardzo trafiona dekoracja do każdego wnętrza. Wprowadza naturalny i przytulny klimat poprzez swoją strukturę. Według mnie najpiękniej prezentuje się, gdy jest samodzielnie wyeksponowana. Wnętrza minimalistyczne dobrze ją uwydatnią, ale też bawełna sprawdzi się w stylu rustykalnym i skandynawskim. Ceramika, szkło - zaakceptują ją przy sobie, szczególnie w jadalni oraz w sypialni. Gałązki bawełny już możecie podziwiać w holach banków, czy hoteli, czy też, tak jak pokazałam Wam na zdjęciu z witryny sklepowej - jako ogromną dekorację wnętrza butiku. Bawełna jak widać 'lubi się' z komodami, i ze stolikami. A co z kolorystyką? Pod względem kolorystycznym w obecnych trendach jest ogromne pole do popisu. Jak wyżej pisałam z taką ozdobą modne są przede wszystkim surowe wnętrza, biel, beże i natura. Ale... Nie należy się bać eksperymentów zdobienia gałązkami bawełny według własnego uznania, szczególnie, że o jej długości i kształcie gałązki możecie zadecydować sami! Możecie bardzo łatwo ją stworzyć w warunkach domowych.
Floral Stories Workshop Weekendownik

Na pewno Was zaskoczę, ale zdecydowałam się pokazać Wam dzisiaj jak łatwo możecie samodzielnie zrobić taką dekorację. Nie jest to trudne. i do wykonania gałązek bawełny potrzebujecie łatwo dostępnych materiałów. Podam Wam przykłady użycia kilku zamienników, mimo, że ja moje gałązki bawełny wykonałam tak, jak zwykle z użyciem krepiny (papier krepinowy) zabarwionej farbą akrylową (mieszanką kilku barw) w ostatecznym ciepłym brązie. Nietrudno będzie Wam zdobyć watę. ;) Moje kwiaty bawełny wykonane są z białej waty bawełnianej (w kulkach). Pączki są klejone klejem na gorąco, po pięć kulek waty i uzupełnione właśnie o te wyprofilowane ręcznie i następnie doklejone do pączków maleńkie listki brązowe z krepiny. Do osadzenia główek użyłam drutu florystycznego, i krepiny brązowej do owinięcia drutu oraz nitki do wykończenia pewnych elementów.

To od twórcy zależy jak wkomponuje główki kwiatu bawełny. Początkowo polecam zrobienie właśnie samych pączków. Potem możecie zadecydować, do czego je użyjecie i jak je osadzicie. Czy robicie to na drucie (do bukietu), a jeśli tak, to w jakiej formie? Niektórzy tworzą tak gałązki bawełny, aby były bardzo zbliżone do naturalnych robiąc to na uschniętych gałęziach znalezionych na spacerze. Tak podklejając główki bawełny w kilku miejscach na jednej gałązce, wykorzystują przyniesione gałązki. To bardzo dobre rozwiązanie na szybko. Poza tym wygląda to bardzo realistycznie. I choć taka myśl przeszła mi w głowie, przypomniałam sobie tworzenie moich gałązek jabłoni. (KLIK

Floral Stories Workshop Weekendownik
Z doświadczenia nie polecam takiego łączenia sztucznych detali z naturalnymi gałązkami, ponieważ jak się okazuje każda gałąź (nawet ta najbardziej uschnięta) żyje. Pod wpływem nawet niewielkiego ciężaru gałązki są obciążone. Moje jabłonki po sezonie zawiesiłam pod sufitem do góry nogami i dopiero na wiosnę odwrócę je ponownie w wazonie. Jednak nie mogę sobie wyobrazić, abyśmy tak robili z bawełną! ;) Dlatego właśnie preferuję, materiały sztuczne, druty, nawet słomki. Te najlepiej plastikowe, które niestety (dla krafterów), trudno już znaleźć w sprzedaży.

Gałązki Bawełny z waty kosmetycznej i z krepiny

Floral Stories Workshop Weekendownik


Materiały: 1. NA  JEDEN PĄCZEK BAWEŁNY -5 kulek wacików białych /lub/ 10 cm garści waty białej wstępnie uformowanej w okrągłą i płaską kulkę około 7 cm średnicy 2. NA LISTKI POD PĄCZKIEM 5cm x 5cm krepiny brązowej (dowolny odcień) /lub/ papier w kolorze brązowym 5cm x 6cm (jest nieelastyczny) 3. NA GAŁĄZKĘ 20 cm x 1cm krepiny brązowej /lub/ 30cm x 1cm taśmy brązowej florystycznej, /lub/ 40cm x 1 cm dowolnego nieelastycznego papieru brązowego. 

Dodatkowo: Drut florystyczny, /lub/ długa słomka prosta, /lub/ patyk na szaszłyki, itp; klej na gorąco; wikol /lub/ klej pva; nitka w zależności od upodobania może być biała /lub/ brązowa; nożyce.



Sposób wykonania:

1. Uformuj główkę bawełny. Zwykle tradycyjna dekoracyjna bawełna posiada pięć puszków. w kształcie odwróconych migdałów. Możesz użyć podobnie jak ja pięć małych kulek (tylko taką watę udało mi się znaleźć w drogerii) i uformować je dłońmi na 'migdały' a następnie posklejać je do siebie węższą stroną na kształt kwiatka klejem na gorąco, uważając aby klej był niewidoczny na jednej stronie kwiatka. Możesz również użyć waty urywanej i gdy urwiesz 10 cm z całej bali waty, uformuj ją najpierw w jedną dużą, okrągłą i płaską główkę na około 7 cm średnicy. Następnie zaczynając od środka tej kulki igłą z nitką białą lub z nitką brązową przedziewaj pięć razy w równych odstępach - tworząc pięć płatków. Ściągaj trochę mocniej niż wysokość samej waty, tak aby płatki się wytworzyły.

2. Następny ruch to wycięcie pięciu listków pod główkę kwiatu bawełny. Potnij kawałek papieru brązowego na równe 5 kawałków. Wycinaj kolejno owalne (dłuższe od migdałków) listki. Aby efekt był bardziej realistyczny dotnij przy krawędzi po obu stronach każdego listka 'wąs' na 1 mm szerokości i połowę długości listka. Jeśli pracujesz na materiale elastycznym uformuj uwypuklenie palcami, rozciągnij krepinę. Jeśli używasz papieru nie rozciągającego się, warto delikatnie każdy listek ukulać w dłoni, aby się pogniótł (lub zrób to jeszcze przed przystąpieniem do wycięcia listków). Po wycięciu listków pozostaw ścinki - będą potrzebne na sam koniec do wykończenia główki bawełny.

3. Kolejnym etapem stworzenia gałązki bawełny jest przygotowanie drutu do umocowania główki bawełny. Drut o długości około 30 cm (lub dłuższy) owiń brązowym paskiem krepiny wysmarowanym po jednej stronie klejem wikolem lub klejem PVA. Podobnie postępuj w przypadku brązowej taśmy florystycznej, lub paska brązowego papieru.

4. Mocowanie główki kwiatu bawełny jest banalnie proste. Aby wyglądała tak, jak moja, przedziej (najlepiej od dołu główkę) całym owiniętym brązową krepiną drutem przez środek kwiatu bawełny. Po przedzianiu kwiatka wysuń ponownie lekko na dół drut i w odległości jakieś 3 cm od jego końca nałóż na drut trochę kleju na gorąco. Ponownie wsuń drut. Wygląda to tak, że jak go wsuniesz do końca główki, cześć z klejem powinna znaleźć się w wacie. Pozostaw kilka milimetrów drutu wystające w górnej części główki. 

5. Teraz na tym wystającym czubku doklej odrobinę ścinków, kilka milimetrowych podłużnych paseczków. Pamiętaj, aby robić to bardzo szybko, i ostrożnie. Klej szybko schnie, i może być widoczny. Na koniec doklej tak samo odrobiną kleju na gorąco dolną część łączenia główki z drutem (dokładnie tam będą łączyć się listki pod główką bawełny). Sprawdź czy bawełna jest dobrze umocowana na drucie i ewentualnie podklej jeszcze odrobinę od dołu.

Floral Stories Workshop Weekendownik

6. Na koniec doklejamy listki do uformowanej główki kwiatu bawełny. Zawsze używaj nagrzanego kleju w pistolecie. Delikatnie doklej od spodu 5 listków w każdej przestrzeni, gdzie kleiłaś klejem pączki kwiatu, czy też dokładnie tam, gdzie przebiega nitka rozdzielająca pąk na 'płatki'. Zrób to tak, aby te kilku centymetrowe listki po naklejeniu tworzyły od spodu kwiatek. Po odwróceniu bawełny we właściwą stronę listki powinny delikatnie (do 1 cm) wystawać po bokach z białego kwiatka bawełnianego. Możesz je jeszcze trochę dokleić do waty, lub zgiąć w stronę pączka. Gałązki są gotowe do aranżacji!

DLA CIEBIE!

Bardzo się cieszę, że zainteresowałam Cię moimi projektami kwiatów z krepiny. Przyjemnie jest obejrzeć zdjęcia natury, a także prac jakie powstają za sprawą tej natury.. Jest to ogromnie inspirujące. Chciałabym móc zawsze otaczać się kwiatami, i zachować ich obraz na długo. Wiadomo jednak, że kwitną one tylko w określonym czasie. Więc tworzę moje papierowe rośliny. Dodatkowo zdecydowałam się zachować ich obraz na nieprofesjonalnym, fotograficznym kalendarzu. Na blogu trwa akcja organizowana przeze mnie: prezent dla moich czytelników i przyjaciół - kalendarz kwiatowy w języku angielskim ze zdjęciami moich kwiatów z krepiny. Dzisiaj gałązki bawełny i te ręcznie robione moje z bawełnianych wacików, oraz z krepiny - kalendarz na styczeń 2021 roku. A tutaj podgląd kalendarza wieńcem złocistym z krepiny na styczeń br. KLIK.
Floral Stories Weekendownik Workshop
W poprzednich artykułach podarowałam między innymi pliki kalendarza grudzień 2022 z gwiazdami betlejemskimi z krepiny (na December 2022), oraz uzupełniłam kartkę kalendarza na miesiąc grudzień 2021 -  December 2021 w oddzielnym poście -bombki botaniczne z krepiny. Jeśli jesteś zainteresowana/ny takimi prezentami (tymi miesiącami), polecam zaglądać w etykietę po prawej stronie bloga - Kalendarz. Tam będą wszystkie wpisy ze stworzonymi przeze mnie kalendarzami dla moich czytelników. Wystarczy obejrzeć kalendarz, i jeśli jesteś chętna/ny, zgłosić się do mnie po odbiór. Za darmo otrzymasz pliki z kartką miesiąca z kalendarza, który następnie sobie wydrukujesz, lub zgrasz na swój pulpit. Warunki pobrania i użytkowania opisałam w pierwszym wpisie KLIK. Zapraszam.

Jeśli jesteście ciekawi z czym łączę bawełnę - zapraszam na post za tydzień :) Pozdrawiam ciepło!


Chcę Wam też napisać kilka faktów o bawełnie. Przede wszystkim jest ona najważniejszą rośliną włóknodajną. Uprawiana w formie krzewów posiada liście i kwiaty. Te drugie przypominają kwiaty hibiskusa. Najbardziej popularne bawełny są żółte. Tak naprawdę to z główek owocu, pojawiających się po przekwitnięciu kwiatu, po ich pęknięciu, wydobywa się włóknisty puch, który po zebraniu, oddzieleniu od suchych części i po oczyszczeniu stanowi bawełnę wykorzystywaną we włókiennictwie. Obecnie kwiat bawełny uprawia się na wszystkich kontynentach oprócz Antarktydy. Jednak pierwszy prawdopodobnie wynaleziono tysiące lat temu a miejsce odkrycia jest dotąd niesprecyzowane. Uznaje się, że mogli ją używać już Egipcjanie jakieś 12 tyś. lat p.n.e. Pewne jest, że jej włókna znaleziono też 7 tyś. lat p.n.e. w jaskiniach Meksyku. Od tysięcy lat uprawiano ją w Indiach, i w całej Ameryce Południowej. Kolejno były też kraje azjatyckie. A z europejskich plantacji popularne są te w południowej Grecji oraz w południowej Hiszpanii.

Jestem twórcą. Jeśli chcesz wykorzystać mój projekt, pomysł, lub zdjęcie - zapytaj mnie. 

Znajdziesz mnie tutaj

Copyright © 2017 weekendownik