sobota, października 31, 2020 24

złocisty eukaliptusowy wieniec z krepiny + prezent kalendarz January 2022

Witajcie! Ostatnio dość mocno zawiało i wokół naszego domu naprawdę liście aż unoszą się - przypominając, że mamy sam środek jesieni. Chłodny i niekiedy mokry czas choć nie zawsze sprzyja długim spacerom na pewno powoduje, że dużo chwil spędzamy na porzadkowaniu ogrodu. To zbieranie różnorodnych liści (tak mamy usytuowany dom, że dookoła kilka odmian drzew liściastych jest) sprawiło, że w naszym 'warsztacie' stworzyliśmy już wiele jesiennych prac. Dodatkowo sprzyja temu fakt, że Alexander drugi tydzień jest w domu, z powodu dni wolnych i lokalnego lockdownu.

Weekendownik
Oczywiście ja także rozpoczęłam w swojej pracowni komponować jesienne, zimowe i okazjonalne bukiety. To wszystko prócz tradycyjnych bukietów kwiatów z krepiny jakie w wolnych chwilach kleję i układam prace jakimi nawet nie nadążę się Wam pochwalić. Postanowiliśmy w tym roku nie 'świętować' podczas uznanego tutaj w Irlandii Halloween. Nie dekorujemy w straszydła i inne takie. Dekoracja z dyni jaką z mężem przy użyciu wiertarki (fajna zabawa, polecam) zrobiliśmy w ramach JESIENNYCH ozdób do domu już od kilku wieczorów służy nam za lamion, i wybaczcie, że nie pochwaliłam się Wam DIY. 
Weekendownik
Weekendownik
Mam za to dla odmiany coś równie pięknego, co rodziło się w mojej głowie od dwóch tygodni i wreszcie znalazłam czas na stworzenie tej dekoracji. Eukaliptusowy wieniec w złotym kolorze. Mimo iż dzisiaj miał być inny wpis z mojej kwiatowej twórczości, postanowiłam Wam go zaprezentować i pokazać co mnie tak bardzo fascynuje na sezon jesienno-zimowy. Wieniec stworzyłam w ramach przygotowań do tego czasu. Chcę zachęcić Was do własnoręcznego układania podobnych gałązek, wieńców przy użyciu materiałów połyskujących glitterów i sprayów, papieru, folii, a może i nawet krepiny złocistej, miedzianej, lub srebrzystej.. W tym roku, powróciły złote listki, złote wianki, w tym roku są szalenie modne - szczególnie te bardziej delikatne, z drobnymi listkami. 
weekendownik
Już od miesiąca obserwuję oferty różnych sklepów z artykułami dekoracyjnymi do wnętrz. Jest wielkie szaleństwo na takie metaliczne wieńce. W tym sezonie największym zainteresowaniem cieszą się delikatne gałązki, nieduże liście. Idealny jest eukaliptus drobny, im więcej małych listków, tym lepiej. Wieniec delikatny z drobnymi listeczkami i pojedynczą gałązką, lub na bogato z wieloma gałązkami i wieloma listkami. Im mniejsze listki, tym lepiej. Na dole pokazuję Wam wieńce, które mnie osobiście zainteresowały i inspirują. 

Weekendownik
Jest tam też kilka zdjęć złoconych dekoracji sprzed paru lat. Na pewno poznacie. Prawda jest taka, że mimo iż złoty motyw zostaje ten sam, trochę zmienia się spodób wykonania złoconych kompozycji. To jednak nie przeszkadza w tym, aby do swojego wnętrza dopasować dekorację jaka Wam podoba się najbardziej. To od twórcy zależy co ostatecznie będzie robić, czy to co jest modne (i niekiedy już 'oklepane'), czy coś zupełnie według swojego uznania. Inspiracji jest sporo. Mój wianek według mojego projektu. 


Weekendownik

Oczywiście musicie sobie zdawać sprawę, że wianki tego typu im bardziej na bogato, tym bardziej pracochłonne. Mój wyniósł mnie dokładnie 2,70 funta za krepę i 3 dni pracy. Kupny 'z dyskontu' kosztuje od 15 funtów do nawet 40 duntów w sklepach i zapewne zrobiony jest fabrycznie w kilka minut. Nie każdy chciałby się podjąć ręcznej pracy tworzenia kilkudziesięciu gałązek eukaliptusa (gunni) i kilku innych gałązek. Mnie ta praca uskrzydla, relaksuje i rozwija. Jednak zdaję sobie sprawę, że niektórzy lubią szybkie realizacje. 

Weekendownik
Weekendownik
Weekendownik
Dlatego postanowiłam pokazać Wam inne warianty, które zajmą mniej czasu, a są równie atrakcyjne. Możecie wycinać np. z papieru, sprayować - szyszki, igliwie, palmy i inne. Pamiętajcie jednak, że w przypadku np. żywych liści (szyszek nie) dobrze byłoby wiedzieć jak sie zachowują po kilku dniach. Liście eukaliptusa raczej barwimy na świeżo a inne lepiej najpierw podsuszyć zanim przystąpicie do prac. Niektóre z listków odpadają z gałązek. Pamiętajcie też, że jesienne gałązki i nawet liście to wciąż żywa natura, która dopiero obumiera. Więc jeśli nie są znalezione w ogrodzie, w lesie, opadnięte, czy też ze specjalnej do tego przystosowanej plantacji florystycznej - nie zrywajcie ich!
weekendownik
Weekendownik

DLA CIEBIE!

Bardzo się cieszę, że zainteresowałam Cię moimi projektami kwiatów z krepiny. Przyjemnie jest obejrzeć zdjęcia natury, a także prac jakie powstają za sprawą tej natury.. Jest to ogromnie inspirujące. Chciałabym móc zawsze otaczać się kwiatami, i zachować ich obraz na długo. Wiadomo jednak, że kwitną one tylko w określonym czasie. Więc tworzę moje papierowe rośliny. Dodatkowo zdecydowałam się zachować ich obraz na nieprofesjonalnym, fotograficznym kalendarzu. Na blogu trwa akcja organizowana przeze mnie: prezent dla moich czytelników i przyjaciół - kalendarz kwiatowy w języku angielskim ze zdjęciami moich kwiatów z krepiny. Dzisiaj kartka z kalendarza wieniec złocisty z krepiny, styczeń 2022 (January2022). A tutaj podgląd kalendarza na styczeń 2021 (January2021) gałązki bawełny i te ręcznie robione moje z bawełnianych wacików. KLIK.
Floral Stories Weekendownik Workshop
W poprzednich artykułach podarowałam między innymi pliki kalendarza grudzień 2022 z gwiazdami betlejemskimi z krepiny (na December 2022), oraz uzupełniłam kartkę kalendarza na miesiąc grudzień 2021 -  December 2021 w oddzielnym poście -bombki botaniczne z krepiny. Jeśli jesteś zainteresowana/ny takimi prezentami (tymi miesiącami), polecam zaglądać w etykietę po prawej stronie bloga - Kalendarz. Tam będą wszystkie wpisy ze stworzonymi przeze mnie kalendarzami dla moich czytelników. Wystarczy obejrzeć kalendarz, i jeśli jesteś chętna/ny, zgłosić się do mnie po odbiór. Za darmo otrzymasz pliki z kartką miesiąca z kalendarza, który następnie sobie wydrukujesz, lub zgrasz na swój pulpit. Warunki pobrania i użytkowania opisałam w pierwszym wpisie KLIK. Zapraszam.

 
Jestem twórcą. Jeśli chcesz wykorzystać mój projekt, pomysł, lub zdjęcie - zapytaj mnie. 




24 komentarze:

  1. Ale fajny pomysł z tymi ozdobami z liści. Dzięki za inspirację 😍

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zima to najlepszy czas na takie złociste akcenty :)

      Usuń
  2. Pięknie to wyszło, jestem pod wrażeniem. Sama uwielbiam pracę rękodzielnicze i myślę nad stworzeniem świątecznego wianka. 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Jestem ciekawa jak udekorowałaś swój dom na święta? :)

      Usuń
  3. Przepiękny :) Cudownie to wygląda

    OdpowiedzUsuń
  4. Fantastyczna ozdoba! Bardzo stylowa!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, taka inna od wszystkich tradycyjnych :)

      Usuń
  5. Pięknie to wygląda. Zauroczyłaś mnie, chętnie bym powiesiła taką ozdobę na drzwiach. Od razu inny klimat.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Fajnie, że aż tak Ci się spodobała!

      Usuń

  6. Inglês
    Eu amei, porque tira aquele cliche que é só usado no natal. Amei a referencia.
    I loved it, because it takes away that cliche that is only used for Christmas. I loved the reference. https://beperes.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Niestety mam dwie lewe ręce do takich robótek, ale całe szczęście ktoś za mnie nadrabia ♥

    OdpowiedzUsuń
  8. Wygląda to bardzo ładnie :) Szkoda, że w moim przypadku wieńce raczej się nie sprawdzą. Ale już kompozycje na stół jak najbardziej!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A taki wieniec można położyć na stół :) Kompozycja to też nie problem :) Na gąbce florystycznej ;) Polecam

      Usuń
  9. Świetny pomysł na ozdobę. Pasowałby w pensjonacie mojej przyjaciółki. Zrobię dla niej.

    OdpowiedzUsuń
  10. zapowiedzi tego wpisu widziałam już na fb, musze przyznać, ze bardzo zainspirowałaś mnie żeby coś takiego jak nie zrobić to chociaż poszukać i kupić :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super! Przyznaję, że mnie w tym roku też oczarowały takie wieńce :)

      Usuń
  11. Piękny! Okazuje się,że złoty kolor robi wszystko - nie trzeba się już wysilać...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Chyba wiem co masz na myśli? Ja lubię jednobarwne wieńce.

      Usuń
  12. Bardzo ciekawy pomysł i mistrzowskie wykonanie. Nie wiem czy umiałbym tak..

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz :)

Komentując wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych, które są m.in. wykorzystywane w analizie statystyk poprzez Google Analytics. Blog nie zbiera w sposób automatyczny żadnych informacji, z wyjątkiem informacji zawartych w plikach cookies tak zwanych "ciasteczkach".

Znajdziesz mnie tutaj

Copyright © 2017 weekendownik