środa, sierpnia 05, 2020 17

Dahlia Cafe Au Lait - bajeczna odmiana z krepiny + prezent kalendarz August 2021

Dalie to ostatnio bardzo modne we florystyce kwiaty, które idealnie nadają się do wszelkich kompozycji i bukietów kwiatowych. Mi, podobnie jak piwonie, kojarzą się z wiejskimi ogrodami, a przede wszystkim z ogrodami polskimi. Mam do tych kwiatów ogromny sentyment. Jednak z czasów dzieciństwa najbardziej wspominam dalie małych i średnich rozmiarów, za to bardzo kolorowe, o barwnych, zwiniętych w rulonik równiutkich płatkach. Pamiętam dokładnie sprzed lat dalie na działeczce i te dalie z ogródka, a także te kupowane na sobotnim targowisku. Większość odmian bardzo podobnych do siebie, znanych w latach 90-tych. Dalie pachną delikatnie, są bardzo wdzięczne i trwałe. 
Crepe Paper Dahlia Cafe Au Lait
Aktualnie we florystyce dalie włącza się do bukietów - szczególnie do tych ślubnych. Małymi uzupełnia się wiązanki, dodając uroku, i charakteru całości. A większe...? Dalie olbrzymie są coraz bardziej popularne, mocno eksponowane. Te mające duże pąki dodają bukietowi objętości i odmienności, są niepowtarzalne. Zarówno te dalie giant dopiero co rozkwitające, osiągające około 20 cm wielkości pączka, o grubej, masywnej i długiej łodydze, jak i te w pełni rozwinęte wielgonie, których pąki nabrały już falistych rozchyleń płatków, tworząc esy floresy, niczym tańczące promienie słońca w ogrodzie. Takie właśnie dalie mi osobiście podobają się najbardziej. Sa bardzo romantyczne i 'namiętne' w swoim wyrazie. Właśnie takie dalie zapragnęłam wykonać do bukietu jaki aktualnie tworzę.
Jestem daleka od układania równiutkich kwiatków z papieru. Wręcz od początku swojej przygody z krepiną, i z klejeniem, wycinaniem listków, płatków, staram się aby nie były one idealnie ułożone. Właściwie we wszystkim w życiu towarzyszy mi myśl, że to co staramy się, aby było doskonałe - traci już na starcie. Choć kwiaty dopieszczam długo, to właśnie najdłużej trwa proces nadawania im naturalnej formy. Ostatnio mój mąż stwierdził: "O już masz gotowe kwiaty", gdy zobaczył zrobione dalie, na co odpowiedziałam Mu, że jeszcze nie! Bardzo się zdziwił, gdy pokazałm Mu dalie następnego dnia, i zapytał czy to są nowe dalie. "Te same mężu, ale już dokończone". Voila!
Dahlia Cafe Au Lait idealna nawet w pojedynkę, z dodatkiem listków i gałązek. Pięknie wypełnia bukiet swoimi ogromnymi płatkami. One lekko trącą kolorem brzoskwiniowym, różowym, w zależności od oświetlenia są niczym rozbielona kawa. Kawa z mlekiem, zanim osiągnie swój pełny koloryt blado beżowy, w trakcie rozwoju przechodzi fazami w różne barwy, uzyskując swoją ostateczną delikatną barwę. Takie są moje dalie. Zrobiłam kilka, (każda o nieco innym środku). Te dwie prawdopodobnie będą pasowały najbardziej do mojego nowego projektu. Niewykluczone jest też to, że mogę zmienić zdanie, i pojawi się tylko jedna, gdy już całość będzie gotowa. 
Dlaczego ten rodzaj dalii? Jestem bardzo mocno zafascynowana twórczością artystki Tiffanie Turner. Dla mnie to co wychodzi z Jej dłoni po prostu jest fascynujące. Ten design kwiatów z papieru jest sztuką wyjątkową. Dotyk rosy, perfekcjonizm niewyidealizowany, zmarszczenia, uchylenie, świeżość, pełnia lub vintage. Wszystko takie wyraźne. Jesteśmy uczniami, kiedy kopiujemy pracę innych, idąc w ich ślady, a twórcą, gdy układamy swoje nowe standardy. Artystą tylko wtedy, gdy nie boimy się robić czegoś własnego, niezgodnego ze standardami. Wyczerpujemy swoje umiejętności, gdy doskonalimy swój ruch ręki. ;)


Skąd pomysł na Cafe Au Lait Dahlia? Jest to jedna z najpopularniejszych wśrod ogrodników i najbardziej pożądanych wśród florystów odmian dalii ostatnich lat. Powodem tego jest nie tylko jej bajeczny wygląd, pudrowy kolor, czy też spory rozmiar, ale przede wszystkim jej ilość pąków w czasie kwitnienia i fakt, że, gdy te dalie się przyjmą w danym środowisku ogrodowym, one bardzo szybko się rozrastają. Kwiaty tej dalii osiągają nawet 25 cm średnicy, co czyni je jednymi z lepiej nadających się na centrum bukietu. Co jeszcze? Ponoć ich płatki są trwałe, co zresztą nietrudno zauważyć, bo pozostają na główce przez cały okres kwitnienia, nie tracą płatków, tak, jak np. róże. Ważną cechą sadzenia tych kwiatów jaką należy uwzględnić decydując się na hodowlę, to idealne podłoże i sadzenie w dużych ogrodach na ogromnej przestrzeni, aby mogły się rozrastać.


Oczywiście moje dalie nie mają takich specjalnych wymogów, ale oczami wyobraźni już widzę ich miejsce w bukiecie wśród kilku innych odmian kwiatowych. A ponieważ dalie te mają kwiaty o średnicy prawie 25 cm, muszę dobrze je ulokować ;) Tworzenie takich 4 dalii to wraz z jednym dniem na ułożenie, ewentualne poprawki i dobarwienie, jakieś dwa dni pracy ogółem. Myślę, że jest to czas pracy adekwatny do ich wartości (i odwrotnie). Pragnę kiedyś stworzyć swój 'ogród' (papierowy) pełen różnych dalii. Tych podstawowych odmian jest piętnaście, a reszta gatunków powstała w ostatnich latach poprzez mieszanie. 
W Dahli Cafe Au Lait widoczny jest nieco ciemniejszy środek złożony z mniejszych płatków i kolejno rozjaśnione większe płatki są ułożone w koszyczek. Dalia ta bardzo przypomina astry, choć również ze względu na swoją objętość podobna jest do rozkwitniętej piwonii. Zazwyczaj z gałązki wyrastają kolejne pączki. Taki właśnie pąk widzicie u mnie. Każda łodyga dalii ma minimum kilka ciemno zielonych liści. Moja dalia wykonana jest z włoskiej krepiny w dwóch kolorach + barwienie (cieniowanie) farbami akrylowymi w pastelowych kolorach.
Na koniec jak zawsze symbolika. Kwiat dalii oznacza przede wszystkim wdzięczność i uczciwość. Ponoć podarować Komuś dalię to przekazać Mu siłę na wszelkie trudy i przekazać chęci do różnego działania. Kiedy wręczamy dalię, życzymy osobie odnalezienia równowagi, chcemy, aby znalazła swój cel w życiu - taki, który sprawi Jej satysfakcję i zadowolenie, prowadzącą do zrównoważenia ciała z duchem, wyrównania czasu pracy z ilością odpoczynku. Oznacza to, że osoby zapracowane, lub wyczerpane życiem, znudzone, po prostu mogą się wreszcie zrelaksować. To samo w drugą stronę. Dalia to też symbol prawdomówności w obie strony. Biała, jasna kolorystycznie dalia - to idealny podarunek dla matki, lub dla córki. 
Floral Stories Workshop Weekendownik


DLA CIEBIE!

Bardzo się cieszę, że zainteresowałam Cię moimi projektami kwiatów z krepiny. Przyjemnie jest obejrzeć zdjęcia natury, a także prac jakie powstają za sprawą tej natury.. Jest to ogromnie inspirujące. Chciałabym móc zawsze otaczać się kwiatami, i zachować ich obraz na długo. Wiadomo jednak, że kwitną one tylko w określonym czasie. Więc tworzę moje papierowe rośliny. Dodatkowo zdecydowałam się zachować ich obraz na takim fotograficznym kalendarzu. Na blogu trwa akcja organizowana przeze mnie: prezent dla moich czytelników i przyjaciół - kalendarz kwiatowy w języku angielskim ze zdjęciami moich kwiatów z krepiny.


Jeśli jesteś zainteresowana/ny takim prezentem (tymi miesiącami), polecam zajrzeć w tag po prawej stronie bloga - Kalendarz. Tam będą wszystkie wpisy ze stworzonymi przeze mnie kalendarzami dla moich czytelników. Wystarczy obejrzeć kalendarz, i jeśli jesteś chętna/ny, zgłosić się do mnie po odbiór, za darmo, plików z kartką miesiąca z kalendarza, który następnie sobie wydrukujesz, lub zgrasz na swój pulpit. Warunki pobrania i użytkowania opisałam w pierwszym wpisie KLIKMiesiąc sierpień 2021 to Dahlia Cafe Au Lait, ponieważ Dalie w pełni rozkwitają w sierpniu. Zapraszam. 


Jestem twórcą. Jeśli chcesz wykorzystać mój projekt, pomysł, lub zdjęcie - zapytaj mnie. 




17 komentarzy:

  1. Przepiękne ! jak prawdziwe :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) i tak się zastanawiam którą teraz odmianę zrobić ?:)

      Usuń
  2. Przepięknie to wygląda :) i muszę przyznać, że masz talent :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki wielkie! Po mału zaczynam w to wierzyć :)

      Usuń
  3. Przepiękne! Nie mogę oderwać od nich oczu!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :* super, właśnie to tki efekt mi chodziło. I tak myślę, że nie wystarczy dalii zrobić, trzeba nadać jej charakteru - świeżości, cieni, i naturalności :) ;)

      Usuń
  4. Prześliczne są Twoje papierowe kwiaty :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję, i zapraszam po więcej.. w kolejnych postach :)

      Usuń

Dziękuję za Twój komentarz :)

Komentując wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych, które są m.in. wykorzystywane w analizie statystyk poprzez Google Analytics. Blog nie zbiera w sposób automatyczny żadnych informacji, z wyjątkiem informacji zawartych w plikach cookies tak zwanych "ciasteczkach".

Znajdziesz mnie tutaj

Copyright © 2017 weekendownik