Tego lata w Irlandii pogoda dopisuje. Słońce rozgrzało nas, i pokolorowało nie tylko nasz ogródek. Ponownie rozbudziło moją wyobraźnię. Wyhodowane przeze mnie świeże kwiaty z naszego ogrodu pokażę Wam na samym dole wpisu (były jeszcze stokrotki, fuchsie, łubin, który zaczyna właśnie kwitnąć po raz drugi, i kilka polnych kwiatów). Nowe wciąż rosną, bo za oknem jest piękna pogoda! Oczywiście w pracowni też kwitnąco, bez względu na pogodę. Zajrzyjcie dalej wpisu, tam kolejna kartka kalendarza (August 2022).
Przyglądając się w sezonie niesłychanym odmianom słoneczników, zachwyciłam się niecodziennymi ich wersjami, jakie starałam się odwzorcować z krepiny. Pokazałam Wam swoje prace we wpisie Crepe Paper Red Sunflower.
KLIK. Podczas przeglądania inspiracji związanych ze słonecznymi kwiatami napotkałam te, które bardzo mnie urzekają. Zapragnęłam zrobić je z papieru dla siebie. Początkowo myślałam, że są to odmiany białych słoneczników. Niektórzy nawet je tak nazywają.
Lecz mowa tu, o afrykańskich stokrotkach, Monarch of the Veld, znanych w Polsce jedynie pod nazewnictwem Wenidium Wspaniałe. Monarcha z Wyżyny Veld w gruncie rzeczy jest rośliną niezwykłą, przypominającą słoneczniki. Jej kwiaty także są z rodzaju fototropicznych, czyli podążających w stronę światła. Ta cudowna stokrotka nie do końca przypomina swoje europejskie kuzynki i rzeczywiście wyglądem i sposobem przekwitania bliżej jej do słonecznika. A stokrotką jest, i gdy każdego dnia wstaje słońce, ona otwiera swoje płatki ukazując prześliczny środek. O stokrotkach pisałam już w ubiegłym roku. Zobacz mój projekt Trzy Stokrotki. KLIK.
W istocie Venidium afrykańska ma grubą łodygę pokrytą mocnym meszkiem, w którym często zatrzymują się owady, a poza tym jej główka ma mięsisty środek, szerszy od klasycznej stokrotki. Jak dla mnie jest przeuroczy! Zazwyczaj prawie czarny, otoczony obwódką beżowo białych meszków (kutner) i oczywiście płatkami, i to niecodziennymi! Płatki są białe (lub żółte, pomarańczowe w zależności od rodzaju), i każdy z nich ma regularną brązową plamkę oraz żółte obrzeże. Tak tworzy się równiutki owal niczym promyki słońca. Wygląda to przepięknie!
O środowisku dla stokrotki afrykańskiej wiem wiele, mimo, że jeszcze nigdy jej nie hodowałam w ogródku. Dowiedziałam się, że kwitnie ona przez kilka miesięcy w roku, czyli bardzo długo. Stokrotka ta nie jest zbyt trwała w bukietach. Zazwyczaj wytrzymuje kilka dni i zmienia swoją formę, lubi się wyginać, a płatki też przybierają przeróżne pozycje. Te przekwitnięte stokrotki wyglądają niezbyt atrakcyjnie. Patrz jedno z moich zdjęć -3 przekwitnięte stokrotki. African Daisy sprawdzi się pojedynczo w bukiecie. Uważam, że jest niebywale urocza w każdej fazie, i ten urok tak mnie oczarował, że aż marzę, aby takie stokrotki kiedyś mieć w swoim ogrodzie, w donicy. Dlatego właśnie zdecydowałam się zrobić kilka stokrotek afrykańskich do wazonu na jedno z naszych biurek. Trzy z nich zrobiłam przy użyciu delikatnej krepiny angielskiej, a dwie z krepiny niemieckiej. Efekty możecie podziwiać w tym poście, porównując te dwa rodzaje wykonania.
Krepinowa stokrotka nie wymaga wielu twórczych prac, jednak zrobienie jej jest czasochłonne. Stokrotka afrykańska z krepiny z kolei jest nieco trudniejsza do stworzenia. Mocno ściśnięty środek musi być dobrze sklejony i docięty, potrzeba wielu pasków krepiny, aby zwinąć puszystą poduszeczkę. Poza tym potrzeba tutaj precyzji i cierpliwości, nie tylko w wycinaniu wielu płatków, lecz również w barwieniu plamki w każdym płatku. Od pierwszego kwiatka, do ostatniego, coraz lepiej.
Inaczej zachowuje się krepina cieńsza, trzeba ją wzmocnić, aby płatki nie opadały. Odwrotnie jest z krepiną grubszą, potrzeba dobrze ją uformować żeby była bardziej delikatna i żeby nie tworzyła zbyt masywnych, sztywnych płatków. Liście, to już kwestia wyobraźni, mają być falowane. Moje stokrotkowe listki są nieliczne i niewielkie, falowane. Mocno dojrzałe stokrotki afrykańskie mają łodygi miejscami lekko brązowe, a liście szaro zielone. To efekt nasłonecznienia, gdyż kwiaty te kochają słońce! Dalej dowiecie się, w też jaki sposób je barwiłam.
Venidium mają całkiem dużą główkę, trochę mniejszą od ozdobnych słoneczników, ale wydatniejszą niż stokrotki klasyczne. Zwykle osiągają do kilkunastu centymetrów w pełnym słońcu. Moje krepinowe cudeńka to jakieś 15 cm pączka i długość łodygi 35 cm. Więc są okazałe jak na takie posiadaczki delikatnych płatków. Mimo, że nie są to słoneczniki, już jedna z koleżanek stwierdziła, że są łudząco podobne do słoneczników. i razem z nimi widziałaby te stokrotki. Tak więc bukiet mieszany tych dwóch słonecznych kwiatów byłby też przepiękny!
Środki kwiatów barwiłam (brzegi płatków) kilkoma kolorami farb akrylowych. Aktualnie przymierzam się do zakupu specjalnych pisaków artystycznych, którymi w szybki sposób będę wykonywała plamki na płatkach. Poza tym kwiaty są podbarwiane suchymi pastelami miękkimi w ciepłym odcieniu żółci. Łodygi cieniowałam pastelami w kolorze burgundu i bordo. Sprawia to wrażenie bardzo dojrzałych łodyg. Poniżej galeria African Daisies z Pinterest, w tym jedno ze zdjęć obrazujące różnicę pomiędzy białymi słonecznikami, a białymi stokrotkami Wenidium Wspaniałym.
Po przemyśleniu z czym je łączyć, uznałam, że wszystkoe odmiany stokrotki przepięknie wyglądają w pojedynkę, lub też w bukiecie stokrotek. Afrykańskie ciekawie będą prezentowały się jako dodatek do kompozycji, także ślubnych. Rozweselą klasyczne wiązanki. Ich żółte obrzeża sprawią, że w bukiecie dobrze wypadną ze złocistymi dodatkami. Wyobrażam sobie stokrotkę afrykańską w kitce boho. Najlepiej w okresie letnim, ze wszystkimi kolorowymi, sezonowymi kwiatami. Jak myślicie?
DLA CIEBIE!
Bardzo się cieszę, że zainteresowałam Cię moimi projektami kwiatów z krepiny. Przyjemnie jest obejrzeć zdjęcia natury, a także prac jakie powstają za sprawą tej natury.. Jest to ogromnie inspirujące. Chciałabym móc zawsze otaczać się kwiatami, i zachować ich obraz na długo. Wiadomo jednak, że kwitną one tylko w określonym czasie. Więc tworzę moje papierowe rośliny. Dodatkowo zdecydowałam się zachować ich obraz na nieprofesjonalnym, fotograficznym kalendarzu. Na blogu trwa akcja organizowana przeze mnie: prezent dla moich czytelników i przyjaciół - kalendarz kwiatowy w języku angielskim ze zdjęciami moich kwiatów z krepiny.
W poprzednich artykułach podarowałam pliki kalendarza Red Sunflower September 2022 (na wrzesień 2022), oraz uzupełniłam kartkę miesiąc wrzesień 2021 - Słoneczniki dla Przyjaciela September 2021 w oddzielnym poście. Jeśli jesteś zainteresowana/ny takimi prezentami (tymi miesiącami), polecam zaglądać w etykietę po prawej stronie bloga - Kalendarz. Tam będą wszystkie wpisy ze stworzonymi przeze mnie kalendarzami dla moich czytelników. Wystarczy obejrzeć kalendarz, i jeśli jesteś chętna/ny, zgłosić się do mnie po odbiór. Za darmo otrzymasz pliki z kartką miesiąca z kalendarza, który następnie sobie wydrukujesz, lub zgrasz na swój pulpit. Warunki pobrania i użytkowania opisałam w pierwszym wpisie
KLIK. Zapraszam.
Tym razem Miesiąc sierpień, Daisy Calendar - AUGUST 2022. W każdym wpisie można podejrzeć zdjęcie kartki z kalendarza. W tym ze stokrotką afrykańską Monarch of the Veld. Stokrotka ta ma kwitnienie przez wiele miesięcy, także w sierpniu, niekiedy nawet jesienią, lecz to właśnie w sierpniu stworzyłam swoją papierową wersję! Uzupełniam też kartkę z kalendarza na miesiąc sierpień 2021. AUGUST 2021 - to Dahlia Cafe au Lait.
KLIK. Wszystkie Osoby, które obdarowałam w ubiegłym miesiącu kartką z kalendarza na wrzesień, odwiedzę mailowo także tym razem.;) Pozdrawiam (jeszcze) wakacyjnie i życzę przyjemnego, oraz tak pogodnego jak u mnie w Irlandii, reszty sierpnia! Zapraszam też do swojego ogródka o poranku...
Całe kwiaty są naprawdę świetne, ale środek pewnie wymagał najwięcej pracy.
OdpowiedzUsuńTo samo pomyślałam!
UsuńStokrotki ślicznie się prezentują, tak wykonane kwiatowe dekoracje przemawiają do mnie. :)
OdpowiedzUsuńKocham stokrotki. Wydobyła Pani ich piękno.
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia🌞🌞🌞
Kolejne urzekające dzieło! Pięknie Ci wyszły te kwiaty, naprawdę.
OdpowiedzUsuńprzeraziłaś mnie tym kalendarzem, przecież to jeszcze tyle czasu! i dopiero sobie uświadomiłam, że bliżej nam do 2022, niż do początku 2021...
OdpowiedzUsuńWspaniale potrafisz dostrzec szczegóły, na które stawia natura tworząc piękne kwiatowe dzieła. :)
OdpowiedzUsuńW ciemniejszych zakamarkach mojego mieszkania lubię umieszczać tego typu dekoracje, te twoje są bajeczne - jak prawdziwe.
OdpowiedzUsuńKwiaty są zjawiskowe, ale co do lata, to zaczynam podejrzewać, że wywiozłaś nam do Irlandii polskie lato :)
OdpowiedzUsuńMusiałam się dokładnie przyjrzeć tym zdjęciom, bo myślałam, że te słonecznik jest prawdziwy! To tylko pokazuje, jak pięknie je wykonałaś, wyglądają na prawdę cudownie!
OdpowiedzUsuńZapraszam: mangusie.pl