Pomiędzy jednym a drugim Nowym Rokiem z klasyką się nie rozstawaliśmy ani na chwilę. Dokładnie rok temu czas naszej rocznicy ślubu spędzaliśmy w przepięknym Wiedniu, o czym Wam pisałam w poście - Salon Sacher 3-year anniversary. Tak, jak wówczas naszej randce towarzyszyła klasyczna muzyka z gramofonu, tak i przez cały rok do naszej kolekcji muzycznej przybywały różne płyty winylowe do kupionego 'pod choinkę' w roku ubiegłym adapteru gramofonowego.
Ponieważ mój mąż uwielbia muzykę Mozarta, w dużej mierze to właśnie ta muzyka raz na jakiś czas rozbrzmiewała w salonie w naszym domu. Do tego stopnia, że porządnie rozkochałam się w twórczości tego geniusza muzycznego, i tym chętniej nabywałam nowe winyle.. Dodatkowo przysłałam z Polski swoją kolekcję muzyki klasycznej na cd, więc na odpowiednie okazje mieliśmy niezły wybór muzyki spośród 30 płyt wielkich kompozytorów (w tym Mozarta).
Chyba nie ma bardziej romantycznej i zarazem kulturalnej stolicy europejskiej od Pragi. Mieliśmy okazję przekonać się o tym na przełomie Starego i Nowego Roku. O magii zimowych miast europejskich pisałam Wam w poprzednim poście KLIK. Wizyta w Pradze to dla mnie i dla mojego męża kolejna piękna rocznica ślubu. Postanowiliśmy sprezentować sobie wyjątkową kolację w zabytkowej sali balowej Boccaccio przy muzyce operowej Mozarta.
Zanim jednak dotarliśmy do Grand Bohemia Restaurant, gdzie miał się odbyć, zwiedzaliśmy aż cztery wspaniałe Muzea. Praga to takie miasto, że każdy znajdzie coś dla siebie, zarówno dorośli jak i dzieci, a fajne jest to, że nawet w tak dostojnych miejscach jak ta wytworna restauracja nie obowiązuje strój wieczorowy, a średnio elegancki. Tak więc godzinę przed planowanym kolacjo-koncertem mogliśmy jeszcze swobodnie się przygotować i ruszyć na ten 2,5 godzinny program do samego serca Starego Miasta.
Chcę Wam napisać o tym wyjątkowym wydarzeniu, którego obawiał się mój mąż ze względu na obecność naszego synka - wydawało się Mu, że to może nie być odpowiednie miejsce dla całej naszej trójeczki. Ja wręcz przeciwnie, wiedząc jak Alexander chętnie słucha muzyki klasycznej w domu, ale też jak spodobała Mu się w Łazienkach Królewskich w Warszawie, byłam pewna, że cudownie będziemy się bawili.
Zanim jednak dotarliśmy do Grand Bohemia Restaurant, gdzie miał się odbyć, zwiedzaliśmy aż cztery wspaniałe Muzea. Praga to takie miasto, że każdy znajdzie coś dla siebie, zarówno dorośli jak i dzieci, a fajne jest to, że nawet w tak dostojnych miejscach jak ta wytworna restauracja nie obowiązuje strój wieczorowy, a średnio elegancki. Tak więc godzinę przed planowanym kolacjo-koncertem mogliśmy jeszcze swobodnie się przygotować i ruszyć na ten 2,5 godzinny program do samego serca Starego Miasta.
Chcę Wam napisać o tym wyjątkowym wydarzeniu, którego obawiał się mój mąż ze względu na obecność naszego synka - wydawało się Mu, że to może nie być odpowiednie miejsce dla całej naszej trójeczki. Ja wręcz przeciwnie, wiedząc jak Alexander chętnie słucha muzyki klasycznej w domu, ale też jak spodobała Mu się w Łazienkach Królewskich w Warszawie, byłam pewna, że cudownie będziemy się bawili.
Menu Boccaccio:
Zupa Grochowa z grzankami z masłem
Menu dla dziecka: bulion wołowy z warzywami i z domowym makaronem
Menu vegetariańskie: jak wyżej w pozycji dla dorosłych
Ostrze wołowe z sosem z czerwonego wina i puree selerowo ziemniaczane
Menu dla dziecka: Mini samorodki kurczaka z ziemniakami na parze i marchewką na maśle
Menu wegetariańskie: Domowe gnocchi ziemniaczane w kremowym sosie paprykowym z pieczonymi warzywami
Strudel jabłkowy domowy z sosem waniliowym z migdalami i z truskawkami
Trzyczęściowy program koncertowy odbywa się pomiędzy poszczególnymi daniami przy zapalonych świecach. Wykonywany jest przez zespół Amadeus Prague złożony z dwóch śpiewaków operowych kobiety i mężczyzny z czeskich oper (spośród czterech występujących regularnie) oraz z pięciu instrumentalistów z Prague Radio Symphony Orchestra. W programie najsłynniejsze arie i duety z oper Mozarta - Don Giovanniego (premiera w Pradze 1787 rok), Wesele Figara, Czarodziejski Flet. Program jest tak ułożony, aby 'zasmakować' najlepszych utworów Mozarta. Rewelacyjne wykonanie - pięknie śpiewająca sopranem diwa oraz wirtuoz śpiewak wspaniale oddający muzykę także gestykulacją.. ubrani w kostiumy z epoki. Uwielbiam operę, szczególnie za oddanie (również w zabawny sposób) muzyki.
Pierwsza część koncertu:
Don Giovanni
Aria Leporella - Notte e giorno faticar
Duet Zerlina i Masetto - Giovinette che fate l´amore
A Little Night Music - Allegro
Aria Zerlina - Batti, batti o bel Masetto
A Little Night Music - Romance
Duet Giovanni i Zerlina - La ci darem la mano
Druga część koncertu:
Słynne Opery Mozarta
Aria Figaro - Non piú andrai, z The Marriage of Figaro
Aria Cherubino - Oh che cheete, z The Marriage of Figaro
Divertimento D-Dur - Allegro
Aria Don Giovanni - Finch´ han dal vino, od Don Giovanni
Divertimento D-Dur - Presto
Duet Susanna and Figaro - Tutto é tranquillo… Tempo, tempo, z The Marriage of Figaro
Trzecia część koncertu:
Czarodziejski Fllet
Divertimento B-Dur - Allegro di molto
Duet Papageno and Pamina - Bei Männern welche Liebe fühlen
A Little Night Music - Menuetto
Aria Pamina - Ach ich fühl's
Aria Papageno - Ein Mädchen oder Weibchen
Duet Papageno a Papagena - Pa-pa
Dla nas to było idealne miejsce, szczególnie, że menadżer przydzielił nam najlepszy balkon z widokiem na wprost sceny operowej, a do tego trafione na trzecią część koncertu, kiedy śpiewacy wykonywali występ na piętrze dosłownie na wprost nas! Była dobra atmosfera, nie sztywna. Były oklaski i był też śmiech, machania rękoma i naprawdę rozbawione towarzystwo - także uradowany nasz synek. Znakomite wykonanie i wrażenia, jakie pozostaną do kolejnej opery...
Boccaccio Balroom - Sala Balowa Boccaccio mieści się w poddziemiach Hotelu Grand Bohemia i została zbudowana w stylu neo-rokoko razem z hotelem w 1927 roku. Uznana za jedną z najlepszych w Pradze dawniej gościła dostojnych gości, odbywały się tutaj koncerty i kolacje dla wyższych sfer społecznych aż do początku ery komunizmu. Matki na wieczornych harbatkach przedstawiały swoje córki na zamążpójście, a w nocy panowie bawili się tutaj w klubie nocnym. Specjalne miejsce, wraz z rodziną miał tutaj zarezerwowane Prezydent Czechosłowacji.
Obecnie odbywaja się tutaj uroczystości a także konferencje. Sala balowa została tak zbudowana, aby miała też odrębne wejście od hotelu, by goście hotelowi nie mieli hałasu i by nie docierał do ich pokoi smog wypalanych papierosów i cygar. Poza tym jako jedyna z całego kompleksu zachowała swoją oryginalną formę budowy i zdobień. Wykonana ze sztucznego marmuru, kryształów czeskich i złota, udekorowana unikatowymi zdobieniami.
Bardzo romantyczne świętowanie rocznicy ślubu ;-)
OdpowiedzUsuńKoniecznie :) Zimowy czas ma dla nas takie niespodzianki :)
UsuńWow jestem pod wrażeniem. I zazdroszczę :) przepięknie spędzona rocznica i myślę, że te chwile będą niezapomniane do końca życia. Życzę wszystkiego dobrego w Nowym Roku i z okazji rocznicy oraz wielu tak wspaniałych chwil.
OdpowiedzUsuńTak, na pewno nie zapomnimy tego wieczoru.. Dziękujemy pięknie!
UsuńNaprawdę fajnie spedziliscie swoją rocznicę
OdpowiedzUsuńDziękuję :) to było cudowne celebrowanie :) Polecam wypróbować
UsuńFajny wypad. To miejsce jest takie ładne i eleganckie :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam budynki oper. Uwielbiam takie randki, a do tego Mozart w tle :)
UsuńZauroczyło mnie samo miejsce, przepiękne, strojne. Cudowny pomysł na rocznicę
OdpowiedzUsuńOpera, i tego typu restauracje powodują takie wysmakowane uczucie...zawsze 'wymuszają' na nas odrobinę nonszalancji... :) To jest właśnie takie ciekawe :)
UsuńKolacja w takich okolicznościach i to przy dźwiękach Mozarta, którego również bardzo lubię, to musi być niesamowite przeżycie.
OdpowiedzUsuńWiesz co czułam... Z drugiej jednak strony sam fakt obecności synka trochę łagodził te mocne emocje ;)
UsuńFantastyczny pomysł na świętowanie rocznicy ślubu, to na pewno niezapomniane przeżycie :) wszystkiego dobrego :)
OdpowiedzUsuńTak, nie zapomnę nigdy tej rocznicy. Dziękujemy! :)
UsuńNiesamowite miejsce! Ja również uwielbiam Mozarta!
OdpowiedzUsuńTo miejsce też dla Ciebie :) Jestem pewna, że czułabyś się tam cudownie!
UsuńJak przepięknie została spędzona wasza rocznica aż pozazdrościć :)
OdpowiedzUsuńDziekujemy ;)
UsuńIdealne miejsce do świętowania rocznicy ślubu :) Wszystkiego najlepszego dla Was! Szczęścia i miłości :)
OdpowiedzUsuńDziękujemy bardzo :) Polecam wszystkim taki kulturalny wypad :)
UsuńOj, a ja mam wielką ochotę wybrać się do opery, w której praktycznie spędziłam dzieciństwo, ale jakoś się nie składa, tym bardziej, że z 200km mamy...
OdpowiedzUsuńByłoby naprawdę fajnie iść na taką pełną operę. Oczywiście kiedys spełnimy nasze małe marzenie... Póki co - połączenie wszystkiego co lubimy najbardziej, czyli opera, kolacja i MY
Usuń