Może zatrzymaliście się kiedyś w życiu na etapie 'odrodzenia'? Pewnie nie bardzo wiecie o czym piszę. To może sprecyzuję. Chodzi o taki regularny, bardzo zadowalający tryb życia. Na obecną chwilę moje życie rodzinne satysfakcjonuje mnie bardzo, a przy ilości obowiązków związanych z macierzyństwem i dbałością o dom - to ważne, że znajduję równowagę. Dlaczego odrodzenie? Nie zawsze tak było, że byłam wypoczęta. Gdy urodził się synek, pierwsze miesiące nie były lekkie, choć mój styl życia dawno już nie przypominał takiego stylu samotnej, frywolnej, rozleniwionej kobiety. Już dużo wcześniej nabrałam dobrych nawyków, zaradności i radzenia sobie z chociażby -niewyspaniem. Nadal widzę ludzi w wieku około 30 lat tracących najpiękniejszy czas i swoje życie na przesiadywanie w domu, spanie do godziny dwunastej, czy pierwszej... Choć co prawda każdy człowiek ma inne zapotrzebowanie na sen, jednak uważam, że powietrze ma zbawienny wpływ na samopoczucie człowieka. Spróbujmy zatem narzucić sobie jakiś 'rygor', w codziennym funkcjonowaniu. Zrobić coś nie tylko dla rodziny, ale dla siebie też. Wychodźmy codziennie uśmiechnąć się do ludzi, jeśli tylko mamy możliwość przebywajmy w swoim ogrodzie, nabierajmy w naturalny sposób witaminę D! Kilka razy w tygodniu obowiązkowy spacer, nawet jeśli lekko pada deszcz. Tutaj w Północnej Irlandii prawie każdego dnia mamy opady deszczu. W ofercie sklepów są przeróżne palta, kurtki przeciwdeszczowe, parasole, no i oczywiście kalosze. Ludzie w tym kraju w pochmurny dzień ubierają się kolorowo, biorą parasol pod pachę i po prostu idą na zakupy, na spacer, do ogrodu. Ja właściwie już parasola nie noszę, drobny deszcz nie jest dla mnie wrogiem. Wrogiem człowieka może być tylko Jego zaniedbanie. Korzystajmy zatem z zaproszeń partnera, czy przyjaciół na wspólne wycieczki, wychodźmy z domu, pojedźmy rowerem, lub na rolkach. Często sprawdzam pogodę i wiem kiedy będzie bardziej pozytywna (prognozy są nieomylne). Właśnie dziś wstałam pierwsza. Trochę wcześniej niż zwykle. Przez okno przebijały się mocne promienie słoneczne, zajrzałam na bbc weather. Mamy jeszcze kilka godzin.. po południu może padać. Dużo przed południem odwiedziliśmy Park Ecos, gdzie chodziliśmy dobre dwie godziny. Dobry początek dnia..