czwartek, maja 18, 2023 12

Białe narcyzy Paperwhites z krepiny

Floral Stories Weekendownik Workshop

Czy jesteś w stanie sobie wyobrazić narcyzy, najbardziej wiosenne kwiaty, o każdej porze roku? Uwierzysz w to, że te delikatne i wyglądające tak świeżo kwiaty które widzisz, najczęściej są sadzone i zakwitają wczesną zimą? Czy to pasuje do wizji tego kwiatu? Hmmm.. Zaskakujące! Mi to jednak nie przeszkadza, aby właśnie teraz, wiosną zaprezentować Wam moje doniczkowe paperwhites, małe, śnieżnobiałe żonkile, jakie zrobiłam wczesną wiosną. Dla mnie narcyzy zawsze będą najbardziej urokliwymi przedstawicielami wiosny. Można się o tym przekonać sadząc paperwhites w nietypowej dla nich porze roku w ogrodzie zaraz po przymrozkach, ale też można spróbować stworzyć je dokładnie w tym okresie z krepiny!

Floral Stories Weekendownik Workshop

Witam po dłuższej przerwie, tak jak obiecałam. Wiosna nadeszła i wraz z nią na naszym stole musiałam postawić też nowe kwiaty. Dużo więcej dzieje się w moim ogrodzie. Planuję tam mieć zdecydowanie pachnące egzemplarze kwiatów w różnych barwach. Może już za miesiąc pojawią się pierwsze pączki w posadzonych niespełna kilka tygodni temu roślinach letnich? Za to w mojej papierowej pracowni wszystko się rozkręca wraz z rytmem pór roku. Otóż był taki moment, gdy czułam się wyzbyta pomysłów, brakowało mi też realizacji inspiracji ponieważ skupiłam się na innych ważnych dla naszej rodziny sprawach. Teraz czas najwyższy na poruszenie fantazji, po wyciszonej, odrobinę monotonnej, ale też po ciężkiej dla mnie zimie. 

Floral Stories Weekendownik Workshop

Paperwhites flowers, to niewielkie, bo kilku centymetrowe a za to długie, o łodydze kilkudziesięciu centymetrów żonkile. Ich łodyga osadzona jest na cebulach z korzeniami i posiada kilka długich liści. Główka ma sześć płatków oraz kielich z trzema pomarańczowymi pręcikami wewnątrz nich. Kwiaty wyglądają uroczo i delikatnie. Na łodydze występuje aż kilka pączków. Zazwyczaj nawet cztery, które początkowo są zwinięte i zielone, kolejno po rozwinięciu stają się śnieżnobiałe. Te kwiaty idealnie nadają się do sadzenia w doniczkach lub w szklanych pojemnikach w warunkach domowych, wówczas bardzo szybko rosną. Za to kwitną około dwa tygodnie. Co niezwykłe dla innych kwiatów, za to bardzo charakterystyczne dla paperwhites to ogrodnik zadecyduje kiedy będą kwitły, sadząc je dokładnie kilka tygodni wcześniej. Tak więc można je uprawiać praktycznie w dowolnym sezonie. 

Floral Stories Weekendownik Workshop

O ile pielęgnacja żywych okazów jest oczywista, ostatecznie zakończona przekwitnięciem po paru tygodniach, a samo zastosowanie paperwhites do celów dekoracyjnych w tym najbardziej uroczym momencie właśnie w popularnym okresie  zimowym jest o szerokim wachlarzu zastosowań.. o tyle krepinowy projekt tych kwiatów będzie długo cieszył oczy, lecz pasuje mi najbardziej w porze wiosennej. Więc zobacz. Stworzone wcześniej żonkile w maju osadziłam już w doniczce, podczas gdy w kwietniu były wpuszczone w szklany wazon, idealnie komponując się z baziami wielkanocnymi. Wcześniej miejsce na stole zajmowały tulipany, które dostałam od mojej koleżanki z grupy 'Sisters' ;). Spójrz jak wiosennie się prezentują w wersji wielkanocnej. Jednak ja wiem, że te papierowe kwiaty doniczkowe będą mogły pozostać tak przez cały rok, ciesząc oczy obserwatora. 

Floral Stories Weekendownik Workshop

Floral Stories Weekendownik Workshop

Floral Stories Weekendownik Workshop

Jak powstały? Do ich wykonania przeznaczyłam wiele drutów, tworząc łodygi dla poszczególnych kwiatów. A także do wycinania liści i płatków, tym razem, postanowiłam użyć krepiny włoskiej białej -do pączków, a także ciemno zielonej -do łodyg i liści. Inną zastosowała autorka książki: Crepe Paper Flowers, której tutorial był dla mnie inspiracją. Ja stworzyłam kilkanaście łodyg o wysokości 50 cm, osadziłam je jedne przy drugich. To bardzo  kojarzy mi się z wiosennym ogródkiem, choć ten z mojego warsztatu jest nieco inny, bo cały z papieru. Paperwhites z krepiny są mniejsze od tradycyjnych żonkili, np. takich KLIK, za to wyższe. Jak widzisz jest ich zdecydowanie więcej, aż po kilka główek na łodydze. Wygląda to bardzo oryginalnie!

Floral Stories Weekendownik Workshop

Jak minęły Ci wiosenne miesiące? Moje były zdecydowanie przyjemniejsze od tych zimowych i teraz czekam na nadejście dużego ciepła. Naprawdę potrzebuję ogromu słońca, aby ocieplić swoje ciało i duszę. Z niecierpliwością wyglądam już pierwszych pączków, i oczywiście pod koniec sezonu pokażę zdjęcia ich wszystkich tu na blogu. Pojawi się też na pewno jakiś artykuł podróżniczy. Jakie plany na te wakacje oprócz dbałości o ogrody? My mamy pewne bardzo wakacyjne plany i być może pochwalę się nimi już za jakiś czas.. Przyjemności. :) 

Floral Stories Weekendownik Workshop



12 komentarzy:

  1. Po raz kolejny mnie zachwycasz! Widać tutaj dbałość o każdy szczegół.

    OdpowiedzUsuń
  2. Przyznam, że kiedy patrzę na tak doskonałe dzieło, jestem pełna podziwu dla kreatywności, umiejętności i poczucia elegancji, a mówią, że naturę trudno skopiować. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne! Trudno uwierzyć, że to nie są żywe kwiaty!

    OdpowiedzUsuń
  4. Wyglądają jak prawdziwe a nie sztuczne i ten biały kolor bardzo pasuje.

    OdpowiedzUsuń
  5. Zachwycające! Niesamowicie zdolna jesteś! W życiu bym tak nie potrafiła.

    OdpowiedzUsuń
  6. o proszę niedługo o podróżach bedzie to fajnie:) Co do ciepła to mam wrażenie że słońca ostatnio sporo, życze Ci by słoneczne gorące dni szybko u Ciebie naedszły

    OdpowiedzUsuń
  7. Jestem ciekawa twoich planów wakacyjnych, u mnie na razie ich nie ma :/ A kwiaty jak zwykle cudnie wyszły.

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudowne! Zazdroszczę, ponieważ ja nigdy nie miałam talentu do rzeczy ''manualnych'', a te kwiaty wyglądają jak żywe <3

    OdpowiedzUsuń
  9. Przeurocze :) Chociaż najbardziej przemawia do mnie wizja pachnącego ogrodu :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Gdybyś robiła je jako ozdoby na wesela, mogłabyś wykorzystywać te same kwiaty kilkukrotnie. :) Piękna robota.

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękne i niezwykle twórcze dzieło! 🌸🌼🌿 Twój projekt paperwhites z krepiny jest naprawdę imponujący, a te kwiaty dodają wiosennego uroku Twojemu wnętrzu. To niesamowite, że potrafisz tak pięknie odtworzyć naturę w papierze. Wiosenne i letnie miesiące mijaly szybko, ale pozostawiają za sobą ślad w postaci tych przepięknych kwiatów. Czekamy z niecierpliwością na kolejne Twoje artykuły i inspiracje, zarówno ogrodowe, jak i podróżnicze. Niech nadchodząca jesien przynie wiele przyjemności i niezapomnianych chwil!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz :)

Komentując wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych, które są m.in. wykorzystywane w analizie statystyk poprzez Google Analytics. Blog nie zbiera w sposób automatyczny żadnych informacji, z wyjątkiem informacji zawartych w plikach cookies tak zwanych "ciasteczkach".

Znajdziesz mnie tutaj

Copyright © 2017 weekendownik