czwartek, czerwca 17, 2021 28

Historyczny Dom i Ogrody Montalto, Irlandia Północna

Weekendownik
Kocham podróże, kocham poznawać nowe miejsca, a podczas nich uwielbiam spacerować w otoczeniu natury. Cenię niespotykaną przyrodę dookoła mnie, najbardziej koi mnie widok krzewów, kwiatów i drzew. Najchętniej wyruszam w wyprawy, gdzie mogę obejrzeć osobliwe ogrody w otoczeniu historycznej architektury, gdzie łączę zwiedzanie wraz z podpatrywaniem kwitnących pączków kwiatów. Na ten czas czekam, na wiosnę i lato. Zaraziłam swojego męża tym zainteresowaniem... a kto wie, może to On mnie zachęcił do takiego obcowania w naturze - jest pewne, że oboje to lubimy. Nasz syn chętnie uczestniczy z nami w takich wyprawach, a gdy mamy dłuższą przerwę sam dopomina się o wyjazd połączony z kilometrowym chodzeniem. Nie ukrywam, że w Irlandii wszystko to, co sprawia całej naszej familii radość możemy znaleźć bez większego problemu, jest tutaj mnóstwo posiadłości, i odrestaurowanych obiektów, które słynne są od wielu lat, oraz takich prywatnych, otwartych dla turystów od kilku lat, i przepięknie odnowionych. Zatem wystarczy dobrze się zorientować, obrać kierunek na mapie, mieć kilka dni wolnego i wyruszyć na wycieczkę. 

Weekendownik
Tym razem udało się poznać miejsce niezwykłe pod każdym względem, którego historia toczy się od 1641 roku i wzbogaca przez 5 dynastii. Ten najwyższej jakości, prywatny już dziś obiekt o ogromnym obszarze 400 akrów z historycznym domem, z kilkoma ścieżkami turystycznymi, z jeziorem i wieloma innymi atrakcjami został odnowiony przez obecnych właścicieli do stanu obecnego. Mieszkańcy i turyści, w tym dzieci, kochają ten obiekt za innowacje, lecz także za naturę jaka tutaj żyje. Mój syn nie chciał stąd wyjechać! To co najbardziej przyciąga dzieci, jest zbudowane z myślą o ich radości i aktywności - ogromny, naturalny podniebny plac zabaw. Jak nie pokochać tego miejsca? Nie ma takiej opcji. 

Weekendownik
Weekendownik
Weekendownik

Opowiem Wam już dzisiaj o Montalto Estate (z włoskiego: Wysoka Góra), do którego warto się udać jak najszybciej, jeszcze w tym sezonie letnim, mimo, że ma on do zaoferowania wszystko co piękne przez okrągły rok i zgodnie z porami roku pokazuje swój urok, a wiosną rozkwita. Bogate wnętrza zostały też przywrócone, dzięki pracy wielu pracowni, i artystów.  Restauracja jest z sezonowymi potrawami przygotowanymi z regionalnego jedzenia, sklep z rzemiosłem z regionu, zakwaterowanie o wysokim standardzie w historycznych wnętrzach, a także pełen wachlarz barw natury na szlakach dookoła domu Montalto.

Ścieżki: Tak naprawdę zdecydowanym atutem Montalto Estate są liczące około 7 kilometrów trasy, w których możesz spacerować ruszając wzdłuż jeziora Montalto w czystej naturze, podziwiając jednocześnie w tle pasmo górskie Mourne (góry Irlandii Północnej). Ogrody Montalto to mnóstwo gatunków krzewów i drzew, w tym cześć z nich historycznych. Znajdują się tu już zasadzenia sprzed lat, mimo, że wiele z dawnych drzew nie przetrwało w związku z burzą wiatrów. Ciekawostką jest, że pierwszy właściciel ziem Montalto - Lord Moira, który był botanikiem i plantatorem wydał w okresie od roku 1770 do śmierci (przez 23 lata) oszacowaną na rok 2010 kwotę 4,08 mln funtów na zasadzenia 100.000 drzew. 

Weekendownik

Na co możesz zwrócić uwagę podczas wycieczki w maju i w czerwcu to z pewnością rozkwitające i cudownie pachnące rododendrony, dzwonki leśne, kolejno azalie, i hortensje oraz magnolie a także na ogród alpejski (ponoć najpiękniej głównie jesienią) i ciekawe odmiany skalniaków występujących oryginalnie tylko na dużych wysokościach w Alpach, Himalajach i Andach. Również trawa w Montalto w tym sezonie posiada mnóstwo polnego kwiecia - tak specjalnie przygotowana jest na akcję wspomagania życia owadów i zwierząt. Walled garden w którym znajduje się fontanna i basen wodny oraz szklarnia z kolekcją sukulentów czynne są dla korzystających z przyjęć okolicznościowych w położonym nieopodal kamiennym pomieszczeniu, które zostało specjalnie przystosowane do uroczystości ślubnych, do których organizacji Montalto posiada specjalną licencję. W Montalto jest też sad z drzewkami wiśniowymi, i jabłoniami, czynny okazjonalnie dla biorących udział w ewentach. Ponoć swe piękno ukazuje niezwykły ogród zimowy - który oczarowuje zimą kolorami krzewów. Z kolei ogród formalny, zorganizowany jest tak, aby uwidocznić poszczególne elementy posiadłości, między innymi widok na jezioro w kształcie ryby i usytuowany jest tuż przy domu Montalto. Ogród jest bogaty w symetryczne wzory ułożone z wypielęgnowanych drzewek. Wiosną urozmaicony tulipanami, a latem i wczesną jesienią zobaczysz tu mnóstwo bylin. W centralnym punkcie tego ogrodu stoi zachwycający i dodający uroku posąg z brązu. Rzeźba Diana the Huntress (Diana Łowczyni) wykonana została na specjalne zamówienie obecnych właścicieli przez Davida Williama-Ellisa, znanego na całym świecie artysty z Lisburn. 

Rzeźb wykonanych ze stali, a także z drewna w całym obiekcie jest więcej. Wokół jeziora można spotkać kilka metalowych kul o wielkościach od 1 metra do 1.5 metra. Są z zardzewiałej stali i zostały wykonane przez lokalnego rzemieślnika. Ciekawy sposób prezentacji nie dość, że ukazuje twórczość lokalną, to jeszcze przygotowany jest z wykorzystaniem ciekawej ekspozycji z wykorzystaniem miejsc naturalnych czy 'opuszczonych'. W tym przypadku jedna z kul umocowana jest na pniu świerka, który spadł w wyniku burzy. Ciekawym miejscem jest stworzony przy jeziorze hangar z drewna, jaki był zbudowany przez lokalną firmę stolarską. Projekt sporządzono w ten sposób, że 'domek' posiada w podłodze otwór na cumującą łódkę, jednocześnie z możliwością jego zamknięcia, gdy nie ma potrzeby zacumowania. Wówczas pełni on funkcję przystani. 

Weekendownik
Gdy po jeziorku pływa para zakochanych łabędzi, Ty możesz popłynąć po nim łódką w tej romantycznej scenerii. Aby zaznać bardziej aktywnych wrażeń po prostu musisz udać się w długi spacer. Obiekt jest bardzo duży, więc przyjedź tutaj na minimum pół dnia. Gdy wyruszysz na spacer z pewnością napotkasz drewniany domek czarownicy. To chatka szczególnie ulubiona przez wędrujące po Montalto dzieci, bardzo zachęcająca kolorami i pewnymi detalami, aby wejść do środka. No cóż... dorośli niekoniecznie dadzą radę tam zagościć, (wiem bo razem z mężem próbowaliśmy). Jednak można posłuchać opinii syna, i przyjrzeć się bliżej ozdobom, a nawet przeczytać na stronie internetowej Montalto ciekawostki na temat wykonania. 

Jak się okazuje chatka była w kilka tygodni postawiona przez lokalnych rzemieślników, zbudowana z materiałów ekologicznych. Ciekawe elementy to strzecha, okna i drzwi. Wewnątrz, nie zapomniano o takich detalach jak bujany fotel (także stworzony przez rzemieślnika). Piękne są drzwi chatki, z kołatkami i okuciami metalowymi na specjalne zamówienie, a także ołowiane okna stworzone przez studio witrażu z Armagh, oraz metalowa klatka dla ptaków - przez rzemieślnika z okolic Ballymeny. Niewątpliwie ta atrakcja leśna to jeden z bardziej interesujących punktów, przyciągający szczególnie dzieci. Mimo, że to domek czarownicy, miło go napotkać w leśnej scenerii, sezonowo, za każdym razem inaczej porośniętego dookoła krzewami, czy paprociami.

Weekendownik
Na koniec prawdziwe petardy. Ogromny plac zabaw w drzewach oraz niższy parterowy. Oba wielkie, i nowoczesne, ale w pełni naturalne, zbudowane przez wykwalifikowanych rzemieślników. Na górze od domu w drzewach odchodzą takie atrakcje jak mosty linowe, wieża wspinaczkowa, czy most w dżungli. Zjeżdżalnia wiedzie na parterowy poziom gdzie zabawa toczy się dalej i jest też bardzo ciekawa. Są tu olbrzymie ruchome elementy, jakich nie spotkaliśmy do tej pory na żadnym innym irlandzkim placu zabaw. Tutaj dziecko zazna ogromu radości. Jak dla mnie miejsce zabaw w drewnie Montalto zasługuje na najwyższą ocenę atrakcyjności spośród wszystkich elementów obiektu. 
Weekendownik
Montalto Estate zostało wyróżnione 5 gwiazdkową atrakcją turystyczną od Tourism Northern Ireland. W 2020 roku zdobywca nagrody Traveller's Choice 2020 za najlepsze wyniki przed pandemią, spośród ocen turystów na portalu Tripadvisor. Wyniki Irish News, wybór klientów - najlepsza lokalna restauracja Montalto, która oferuje lokalne potrawy do kawiarni w Montalto (przygotowywane tutaj potrawy), została ogłoszona zwycięzcą już w pierwszym roku otwarcia, a kawiarnia Montalto w 2018 otrzymała status pięciogwiazdkowy w kategorii czystości podawania potraw. W 2019 roku Montalto Estate otrzymało nagrodę DANI za najlepsze wykorzystanie innowacji w podróży i w turystyce. W konkursie ogłoszonym przez portal ślubny Mrs2BE  wybrano w 2018 Salę ślubów Montalto w kategorii najlepszego ekskluzywnego miejsca na organizację Ślubu. Montalto zakwalifikowane zostało do grupy biznesów biorących udział w konkursie FSB Biznes na najlepszy rodzinny biznes. Z kolei zespół pracowników Montalto w 2019 roku wziął udział w konkursie Greater Newry Area Buissnes w dwóch kategoriach, spośród 200 firm zgłoszonych zajmując wysokie miejsce za inicjatywy marketingowe, oraz pierwsze miejsce za najlepszą firmę turystyczną i hotelarską. Co jeszcze? Montalto Estate znalazło się na liście pretendentów do nagrody Historycznego Ogrodu Roku 2020, jako jedyny z Irlandii Północnej! 
Oczywiste jest, że to nie tylko wyróżnienia i wygrane mogą bardzo zachęcić klientów i turystów z całego świata, aby uznali to miejsce za idealne. Lecz nie ukrywam, że także ja tymi wynikami osiągnięć Montalto kierowałam się decydując się na zakup biletów. Zwykle tak robię. Wszystko o czym powyżej napisałam - to te podstawowe atuty. Jednak miło byłam zaskoczona różnorodnością oferty, nawet jeśli z całej tym razem nie skorzystaliśmy. A co było jeszcze? Organizowane warsztaty, i ewenty z wejściówką na ścinanie latem i wczesną jesienią kwiatów w bukiety, które zaniesiesz ze sobą do domu. Stworzony ogródek dla Twojego pupila, psa, gdzie zostawisz go podczas swojej wizyty w Montalto. Ukryty w lesie biały domek (gazebo, mini oranżeria) w którym usiądziesz i zrelaksujesz się, wsłuchując w odgłosy leśne. Możliwość nabycia ciekawego asortymentu do wystroju wnętrz, czy do ogrodu, poduszki dekoracyjne, doniczki, mydełka, czy lokalne szkła, wazony, karafki, wazy i inne bibeloty. 
Weekendownik



28 komentarzy:

  1. Ależ tam pięknie :) I super ten plac zabaw

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Byliśmy tym miejscem oczarowani. Jest fascynujące i do tego bardzo przyjazne dla rodzin z dziećmi. :)

      Usuń
  2. Mam ochotę natychmiast się spakować, zarezerwować bilet i tam się udać, odpoczynek w takiej pięknej scenerii to coś niezwykłego. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jednak dopiero czasy emeryta umożliwią nam swobodne podróżowanie, a wtedy każdy kierunek przyjmiemy z wielką przyjemnością i zaciekawieniem. :)

      Usuń
    2. Zapraszamy, na podróże nigdy nie jest za wcześnie. :)

      Usuń
    3. I nigdy za późno. :) Nie wyobrażam sobie życia bez tego. :)

      Usuń
  3. czuję, że jakby się tam po przechadzała miałabym mega natchnienie ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawe do czego Ty miałabyś natchnienie? U mnie zrodził się pewien pomysł, lecz zdradzać na razie nie będę. Ogólnie myślę, że taki spacer bardzo sprzyja wszystkim ludziom we wszystkim.

      Usuń
  4. Ten domek zdrobiła na mnie największe wrażenie super jest, aż chciałabym zobaczyć co jest w środku;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyznam, że nie wszystko zobaczyłam, ale mój synek tak. Więc musiałabyś zapytać Jego. :)

      Usuń
  5. Przepiękne miejsce! Dzieci mają tam na pewno mnóstwo frajdy,a dorośli chwilę wytchnienia i plenery idealne do sesji zdjęciowych :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak Karolina! A wyobraź sobie, że obiekt zachęca nawet do zabawy razem z dziećmi na placu zabaw. Faktem jest, że dzieci nawet po kilku kilometrowym spacerze w tym ogrodzie nie ustępują w zabawie na placu zabaw. Mają tyle sił, że mogą tam spędzać kilka godzin, czego już nie można powiedzieć o nas dorosłych :). Warto jak mówisz wytchnąć odrobinę, 'powąchać' las, i zrobić pamiątkowe zdjęcia.

      Usuń
  6. Z przyjemnością wybiorę się do tej atrakcji, skoro jest tam pięknie przez cały rok.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja z przyjemnością tam powrócę o innej porze roku. :)

      Usuń
  7. Ja tez uwielbiam poznawać nowe miejsca. Na razie z rodzinką poznajemy Polskę:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja też uwielbiam takie wycieczki, a to miejsce ma tyle atrakcji także dla dzieciaków...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Karolino, czuję, że razem byśmy tam pospacerowały. :)

      Usuń
  9. Śliczne miejsce. Lubię takie klimaty. Doszukuje się ostatnio takich miejsc w Polsce.

    Zapraszam do siebie > PatrykTarachon.pl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W Polsce takich miejsc jest wiele. Co ciekawe, w Polsce jest ogromna różnorodność ogrodów, dworów, zamków i oczywiście Parków. Trochę mam ich w zakładkach Polska, ogrody, spacer. Więc polecam. My tęsknimy za Polską i za tym co ma do zaoferowania. Pozdrawiam i idę w odwiedziny do Ciebie!

      Usuń
  10. Uwielbiamy takie miejsca. Świetne zdjęcia, chętnie byśmy się tam wybrali.

    OdpowiedzUsuń
  11. Naprawdę magiczne miejsce. Fajnie, że dzielisz sie takimi perełkami, które może nie są znane, ale za to unikatowe.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nawet sobie nie zdajemy sprawy, jak wiele jest takich magicznych miejsc do odkrycia, lubię o nich czytać fotorelacje. :)

      Usuń
    2. Ten obiekt jest już coraz bardziej znany. Wcale się nie dziwię, bo warto tu być, aby zobaczyć jego piękno na własne oczy.

      Usuń
  12. Dlaczego to tak daleko? Piękne miejsce. Ciekawa jestem wnętrz, bo skoro park jest tak dopieszczony to i w środku musi być magia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wewnątrz nie byliśmy, ale pewnie kiedyś to się nam uda zrealizować. Wnętrza starych domów, zabytków mnie także bardzo fascynują.

      Usuń
  13. Widoki majestatyczne i magiczne! Z chęcią bym się wybrała!
    Pozdrawiam Kolorowo!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz :)

Komentując wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych, które są m.in. wykorzystywane w analizie statystyk poprzez Google Analytics. Blog nie zbiera w sposób automatyczny żadnych informacji, z wyjątkiem informacji zawartych w plikach cookies tak zwanych "ciasteczkach".

Znajdziesz mnie tutaj

Copyright © 2017 weekendownik