Ogród Botaniczny w Gołubiu

Z pewnością początek września to już ostatni moment, aby odwiedzić w pełnym słońcu Ogrody. Te w Irlandii Północnej zielenią się przez cały rok, i kwitną dłużej ze względu na trochę inny klimat, dużą wilgotność gleby. Z kolei Ogrody w Polsce z pewnością szybciej przekwitają. Bynajmniej jeśli chodzi o letnie odmiany kwiatów ozdobnych. Dlatego spieszę do Was z postem, przywołując pamięcią nasze spacery po Kaszubach, które przemierzaliśmy nie tylko autem, ale też i pieszo w trampkach.

Nie mogliśmy pominąć na trasie naszych wędrówek ciekawego pod każdym względem Ogrodu Botanicznego Gołubieńskiego. Ogród jest o tyle interesujący, że znajdziecie tutaj do podziwiania i przede wszystkim do poznania mnóstwo odmian całorocznych. Na przykład teraz kwitnie w nim dużo odmian ziół, mięta, magnolia i inne. Więc o jakiej porze roku byście tam nie dotarli - zobaczycie nowe kwitnące gatunki.

Nie jest to typowy kwiatowy ogród ozdobny, ale miejsce opieki nad różnymi roślinnymi gatunkami. Jest to ogród ogromnej wiedzy przekazanej namacalnie, z tabliczkami informacyjnymi i niekiedy z przewodnikiem. Poza oglądaniem można tu kupić rośliny do swojego ogrodu. Jedno jest pewne - to ogród dla miłośników przyrody i dla ogrodników.

Pewnego gorącego dnia, jadąc autem po kaszubskich ziemiach odstawiliśmy je z boku i ruszyliśmy wyznaczoną wcześniej trasą. Ogród Botaniczny został udostępniony do zwiedzania jakiś czas temu i powiem Wam, że jest co oglądać, jest naprawdę sporo okazów i ogromna powierzchnia, czego być może nie zobaczycie na zdjęciach, bo Ogród jest licznie obrośnięty.
 
Dzisiaj wszystkie zdjęcia samego Ogrodu Gołubieńskiego, nas tutaj raczej nie zobaczycie na fotografiach - przyznam, że padła już bateria w aparacie, przed planowanym 'pozowaniem' ;) , ale wcale to nie martwi, wręcz przeciwnie. Kiedy opuszczaliśmy Ogród upał był już nie do zniesienia, więc pokierowaliśmy się szybko 'zamoczyć' ciałka w jeziorze Patulskim. Takie fantastyczne zakończenie tego gorącego dnia... Ale wcześniej..


Gołubieński Ogród Botaniczny to naprawdę ogromna powierzchnia gęsto rozmieszczonych roślin i drzewek. Na 3,68 ha tereny można zobaczyć aż 6 tysięcy gatunków roślin z różnych części świata. Ponadto obejrzycie tutaj w jednym miejscu najwięcej gatunków występujących naturalnie w Województwie Pomorskim. 

Aż 191 gatunków roślin chronionych. Rośliny są tutaj pogrupowane zgodnie z regionem i klimatem ich występowania naturalnego (sadzenia) oraz sposobem pielęgnacji, a oznaczone etykietami - nazwa rodziny i nazwa naukowa (łacińska + polska) wg alfabetu. Idąc wyznaczonymi przejściami i kierunkiem zwiedzania nie sposób czegoś pominąć.

Są opisy, a także nie nachodzące na siebie ścieżki, mimo iż ciągną się niekiedy w górę, lub w dół, i nawet w okręgi. Po drodze napotkamy też ławki, natryski, domki gospodarcze, jak również parę ciekawych lokalnych detali związanych z ogrodnictwem. Mimo rozbudowanego układu i zachwycających krajobrazów z górnej części Ogrodu Botanicznego (rzut na niższe poziomy ogrodu), nic tak bardzo nie oczarowuje jak przyglądanie się roślinom w pełnej krasie z bliska (makro), i zapach unoszący się w otoczeniu.

Niestety mocne słońce nie sprzyja przekazaniu na fotografii uroku wielu kwiatów. Bynajmniej ja wolę takie rośliny oglądać w mocnym słońcu, niż je w takim słońcu fotografować. Jak dla mnie zbyt mało subtelnie... Choć oczywiście na pewno znajdą się tu zwolennicy takich wykadrowanych, słonecznych zdjęć, z poszczególnymi pojedynczymi kwiatami, które zdarza mi się robić i tu wstawiać czasem na blogu. Ja za takimi nie przepadam..

Ogród Botaniczny rozpoczął pierwsze nasadzenia w roku 1971. Po dziś dzień znajdują się w nim niektóre pierwsze zasadzone rośliny. Należy on do członków Rady Ogrodów Botanicznych i Arboretów w Polsce. Początkowo w ogrodzie powstawały taksony ozdobne, a w kolejnych latach zielne i drzewa. Jako ostatnie arboretum z platformą. Mamy podział ogrodu na pięć głównych sekcji: ekologiczną, roślin leczniczych, roślin ozdobnych, arboretum i zadrzewienia.

Idąc, wszystko efektownie przechodzi z jednej sekcji w drugą. Pod koniec lata jak już wspomniałam warto zajrzeć do części zielnej. Na terenie ogrodu prowadzona jest działalność dydaktyczna (ekologia), oraz zajęcia szkolne różnych typów szkół przyrodniczych. Patronat naukowy nad Ogrodem sprawuje Uniwersytet Gdański.

Co do roślin prowadzi się pełną dokumentację na temat źródła występowania, jak i sposobu pielęgnacji. W ogrodzie prowadzi się różnego rodzaju obserwacje oraz oceny stopnia aklimatyzacji poszczególnych roślin obcego pochodzenia. Ogród bierze udział w Globalnej Strategii Ochrony Świata Roślin. Ogród można zwiedzać też z przewodnikiem.

Ogród w Gołubiu otrzymał już kilka nagród. Właściciel za upowszechnianie wiedzy botanicznej został nagrodzony w 1995 roku medalem im. Profesora Bolesława Hryniewieckiego., w 2004 roku za szczególnie osiągnięcia w dziedzinie ochrony środowiska w woj. pomorskim, czy w 2005 roku Stężycką Wieżę 2005 Wójta za efektywną promocję Gminy Stężyca, w 2007 roku certyfikat za najpiękniejsze miejsce przyznany przez TVP3, Radio Gdańsk, Dziennik Bałtycki.

Wrażenia z odwiedzin w Ogrodzie Gołubieńskim Botanicznym. Ogród jest bardzo zadbany, i świeży, mnóstwo jest olbrzymich gatunków. Bardzo dobrze zorganizowany jest kierunek zwiedzania i dobrze wyeksponowane ścieżki. Dzięki temu nie można się zgubić, a zwiedzanie jest przyjemnością.

Chętnie odwiedziłabym ten Ogród w lipcu, kiedy wiele moich ulubionych kwiatów kwitnie. Tak myślę, że gdyby nie bardzo gorące temperatury spędzilibyśmy tutaj jeszcze więcej czasu. Możliwe zwiedzenie w około 2 godziny. Bliskość jezior w obszarze kartuskim czyni miejsce Ogrodu jeszcze bardziej chętnie odwiedzanym przez przypadkowych turystów lubiących naturę.

Ogród Gołubieński mieści się na terenie Kaszubskiego Parku Krajobrazowego przy ulicy Botanicznej 21. Więcej informacji na stronie: Ogród Botaniczny w Gołubiu