Dzisiaj kolejny ciekawy przepis, który zaskoczy niejedego z Was nie tylko smakiem, ale i wyglądem. Choć herbatę zieloną uwielbiam, nigdy nawet mi przez myśl nie przeszło, że będę się nią zajadała w formie deseru??? TAK! Tiramisu robię kilka razy w roku, i tym razem postanowiłam zrobić dwa: wersję klasyczną, a także taką zdrowszą. Matcha to najwyższej jakości herbata zielona, już samo jej wypicie dostarcza nam mega dawkę antyoksydantów, wzmaga odchudzanie, a także działa przeciwnowotworowo.
Ma mnóstwo innych właściwości i dodatkowo smakuje słodko. Jeśli potrzebujesz energii, zamiast kawy zastosuj matchę. Ponoć można ją w normalnych ilościach pić w ciąży, choć nie poleca się pić w okresie karmienia piersią (może powodować rozdrażnienie dziecka). Taka herbata w postaci proszku idealnie nadaje się nie tylko do zaparzania w odpowiedni sposób, ale też jako dodatek do deserów, i ciast. Parzy się ją w specyficzny sposób, warto o tym poczytać.. Jedynym minusem może być dość wysoka cena. Ale czego nie robi się dla zdrowia ;)
Ma mnóstwo innych właściwości i dodatkowo smakuje słodko. Jeśli potrzebujesz energii, zamiast kawy zastosuj matchę. Ponoć można ją w normalnych ilościach pić w ciąży, choć nie poleca się pić w okresie karmienia piersią (może powodować rozdrażnienie dziecka). Taka herbata w postaci proszku idealnie nadaje się nie tylko do zaparzania w odpowiedni sposób, ale też jako dodatek do deserów, i ciast. Parzy się ją w specyficzny sposób, warto o tym poczytać.. Jedynym minusem może być dość wysoka cena. Ale czego nie robi się dla zdrowia ;)
Tiramisu Matcha
Składniki:
serek mascarpone 150 gram
śmietana kremówka 300 ml
biszkopty długie
cukier puder
puder matcha
- Zaparzyć matchę, odstawić do przestygnięcia
- Przygotować blaszkę, lub miskę
- Mascarpone zmiksować kilka minut
- Śmietanę zmiksować z cukrem pudrem
- Do śmietany dodać mascarpone i przemieszać
- Namoczyć biszkopty w lekko ciepłej matacha
- Wyłożyć na dnie w równych odległościach rzędy biszkoptów
- Posypać (lekko) biszkopty pudrem matcha
- Przykryć pierwszą warstwą kremu
- Nałożyć kolejną warstwę namoczonych wcześniej biszkoptów
- Posypać biszkopty pudrem matcha
- Przykryć całość kremem i udekorować pudrem matcha
- Można udekorować świeżymi owocami
- Wstawić do lodówki na 3 godziny
Uwielbiam zarówno herbatę, jak i tiramisu, więc to połączenie jest dla mnie wyjątkowo kuszące.
OdpowiedzUsuńWięc trafiłam :) Smak jest nieco inny od klasycznego tiramisu, widomo - kawa, kakao ;) Jednak ten deser matcha to taki lekki przysmak do biesiady w letnim ogródku :) Ja dokładnie tak właśnie robię. ;) Za tydzień pojawi się kolejna porcja niecodziennych przysmaków... na zielono...
UsuńZapraszam
Jejku ale bym sobie zjadła. Chyba w sobotę będę próbowała zrobić ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Anna Tymińska
Przy okazji zapraszam na kolejny weekendowy wpis na zielono :) Bedzie smacznie i zielono!
UsuńBajka mojego męża. On ostatnio sporo eksperymentuje i właśnie matcha często jest w roli głównej.
OdpowiedzUsuńSłyszałam o niej wiele dobrego, i znałam ją co prawda z nazwy matacha (tak określa ja moja dobra koleżanka), w sumie mi to zostało. A teraz matachę mam i ja :) Eksperymentuję również.
UsuńBardzo lubię desery z matchą, więc i Twoje tiramisu zostanie przetestowane :)
OdpowiedzUsuńSuper, nie wiedziałam, że jest aż tak popularna :) Muszę więcej poczytać skoro już ją mam :)
UsuńOjej, jak to wygląda <333 I już wyobrażam sobie jak smakuje na tarasie do południowej kawy... Wypróbuję w weekend!
OdpowiedzUsuńSylwia, u mnie w ogródku herbata. Kawa niewskazana ;) Lekarz polecił lekką herbatkę. Ale piję też coś jeszcze na zielono. Zapraszam w następny weekend.
UsuńJa z Matchy robię lody :-)
OdpowiedzUsuńTo ja też zrobię :) dzięki za pomysł :)
UsuńZaskakująca, ale na pewno smaczna wersja :)
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę ;) Smakowała nawet mojemu mężowi :)
UsuńIdealne na lato :)
OdpowiedzUsuńZapraszam także do siebie na nowy post - KLIK
Bardzo fajne deserowe przejście z wiosny w lato :) Idę w odwiedziny
UsuńNigdy nie widziałam i nie smakowałam tiramisu w takiej odsłonie :)
OdpowiedzUsuńJa też nie :) I chcę ;)
UsuńWygląda świeżo, pysznie i zachęcająco! Swoją drogą bardzo mi sie podoba filiżanka!
OdpowiedzUsuńMadziu dziękuję! A ta filiżanka kupiona w Polsce :) piję z niej tylko pyszności :)
UsuńZapisuję w przepisach, i popełnię w słoiczkach mini porcje. Jeszcze nie wiem kiedy ale popełnię ;) I się pochwalę ;)
OdpowiedzUsuńSuper! n=Nie ma nic prostszego od wykonania takiego tiramisu :) Więc popełnij, Polecam :)
UsuńPrzyznaję, że wygląda ciekawie a przepis prosty, trochę jak ciasta ze szpinakiem ale tu podejrzewam smak może być inny. Ile kosztuje taka herbata i gdzie ją kupić można?
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie na mojej stronie. Dziękuję za słowa pochwały. Szczerze, smakuje, jak dla mnie podobnie. Możliwe, że gdybym posypała grubą warstwę matchy, poczułabym wyraźną różnicę. Ja lubię wszystko co zielone, również popularne ciacho ze szpinaku. Herbatę nietrudno znaleźć. Widziałam ją ostatnio nawet w Tesco w UK. Kupiłam w innym sklepie. Ceny są zbliżone i wahają się pomiędzy 8 a 12 funtów za 100 gram.
UsuńNie miałam okazji próbować takiego połączenia, jednak wygląda niesamowicie kusząco i na pewno spróbuję zrobić je w najbliższym czasie! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Aleksandra
Witaj :) Dziękuj, bardzo mi miło. Polecam ten zielony deserowy akcent na wiosenno letni stół. :)
UsuńAkurat mam opakowanie matcha, więc może wypróbuję :D
OdpowiedzUsuńWitaj :) Jak najbardziej, polecam ten zdrowy deser w zielonej wersji. Smacznego :)
UsuńJadłam taki zielonkawy serniczek u znajomej i był pyszny :)
OdpowiedzUsuń