Oczarowani przepięknym Wiedniem, gdzie na pewno powrócimy, mieliśmy okazję posmakować też Jego smaków. Jak się domyślacie w dużej mierze były to ciasta i ciasteczka. Dzisiaj nie będę Wam pisała o najbardziej popularnym torcie wiedeńskim, ale napiszę przepis na wyjątkowo smaczne ciasteczka wiedeńskie - maślane, tak kruche, że aż rozpuszczają się w buzi. Zjedliśmy we Wiedniu tylko jedno opakowanie prawdziwych ciastek wiedeńskich, a tak bardzo nam zasmakowały, że postanowiłam zrobić podobne w domu. Znalazłam przepis i zmodyfikowałam go trochę wg uznania. Nasze niedzielne ciacha. Zapraszam!
Ciasteczka wiedeńskie w czekoladzie
250 gram miękkiego masła
100 gram cukru pudru
250 gram mąki tortowej
50 gram mąki kukurydzianej
wanilia (zeskrobana z laski)
starta skórka pomarańczowa
1 tabliczka czekolady mlecznej
Sposób przygotowania:
- Utrzyj masło z cukrem, wanilią, i skórką pom.
- Rozgrzej piekarnik na 170 stopni
- Połącz mąki i przesiej do miski
- Wymieszaj z masłem, delikatnie ugniatając
- Nie ugniataj zbyt długo, herbatniki będą delikatne
- Konieczne jest użycie worka cukierniczego
- Wykorzystaj końcówkę do kremów
- Połóż na pergaminie
- Wstaw do piekarnika na 12-14 minut
- Przygotuj czekoladę topiąc w kąpieli wodnej
- Polej końcówki ciasteczek czekoladą
Te ciastka wyglądają przepysznie! Może wypróbuję ten przepis.
OdpowiedzUsuńPowiem Ci, że nie spotkałam jeszcze tak pysznych ciastek :) dokładnie ten sam smak, który jedliśmy we Wiedniu :) Tyle, że tam były większe i okrągłe, przełożone kremem. Ja robiłam na szybko i ta wersja wydała mi się najłatwiejsza :)
UsuńOjeżu uwielbiam takie ciasteczka. Ale nigdy nie robiłam sama. Musze koniecznie spróbować ;)
OdpowiedzUsuńMi nigdy nie wychodziły idealnie takie ciastka :) Wszystkie maślane, które do tej pory robiłam, zazwyczaj były twarde, a niekiedy tłuste :) Kwestia temperatury i czasu pieczenia :) Te są bardzo dobre :)
UsuńWyglądają pysznie, zupełnie jak te, które można kupić w sklepie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) właśnie ten efekt dzięki specjalnej końcówce, którą kiedyś używałam tylko do kremów :)
UsuńWłaśnie szukałam przepisu na ciasteczka maślane - dziękuję!
OdpowiedzUsuńProszę bardzo! Smacznego Ewo :)
UsuńWyglądają obłędnie. My dziś pieklismy kruche ciasteczka i szarlotkę.
OdpowiedzUsuńSuper! Szarlotka w Nowym Roku musi być :)
UsuńMoja córka lubi smak maślanych ciastek, a mnie się podoba, że sa umoczone w czekoladzie ;)
OdpowiedzUsuńMadzia, niestety mi jedno i drugie ;) I tak już przepadłam :)
UsuńUwielbiam wszystko, co wiedeńskie :)
OdpowiedzUsuńI ja :) Trafiłaś!
UsuńPychaaa :) Aż naszła mnie ochota na takie ciasteczka :)
OdpowiedzUsuńZapraszam także do siebie na nowy post - KLIK
Idę już idę :) Polecam jednak te ciasteczka :)
UsuńBardzo dziękuję za przepis, na pewno z niego skorzystam :)
OdpowiedzUsuńKochana, zrób bo są przepyszne! :)
Usuń