Gorące dni w Polsce sprawiają, że wciąż mam ochotę na bardzo zimne desery, a w szczególności są to lody, i serniki na zimno. W Irlandii jakoś tak szybko kawa nam stygnie, a w Polsce chłodna smakuje lepiej... A właściwie musi to być kawa mrożona. Tak, w Polsce w tym sezonie wypiłam już kilka mrożonych kaw, m.in frappe (moje ulubione). Bo jeśli kawa, to tylko na gorąco, lub mrożona. Niedziele to zdecydowanie takie dni tygodnia, kiedy tworze desery wymagające dłuższego zatrzymania w kuchni. Ale deser o poranku? A czemu by nie! Oczywiście jeśli jest to kawa. Proponuję zachwycającą w smaku kawusię z lodami śmietankowymi oraz posypaną liofilizowanymi malinami. Uwierzcie mi, nie ma nic bardziej pysznego od tego smaku. Z jednej szklanki mocnej kawy z dodatkiem kilku kostek kruchego lodu i kilkoma łyżkami lodów śmietankowych wyjdą Wam co najmniej dwie kawy (parka) cappuccino.
Cappuccino lodowe z liofilizowanymi malinami
Składniki:
1 szklanka zalanej mocnej kawy
1/2 szklanki kostek lodu
10 gałek lodów śmietankowych
garść malin liofilizowanych
Sposób wykonania:
- Kawę zmiksować razem z kostkami lodu
- Rozlać do dwóch szklanek (filiżanek) na 3/4 wysokości
- Następnie nałożyć na wierzch lody śmietankowe
- Udekorować każdą kawę malinami liofilizowanymi
Bardzo letni pomysł i sprawia wrażenie bardzo smacznego. MNiam :)
OdpowiedzUsuńAby ta kawa była naprawdę smaczna, proszę ie zapomnieć, żeby była zimna :) To istotny w tym przypadku element. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMusi być pyszne :) Mimo, że nie przepadam za kawami to taką z chęcią wypiję ;)
OdpowiedzUsuńBardzo dobre było, trzeba zrobić powtórkę :)
UsuńAle złaaaa kobieta z Ciebie, takimi pysznościami wciąż kusić :)
OdpowiedzUsuńA co, musi być pysznie ;)
UsuńWygląda fantastycznie i pewnie tak też smakuje :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) smakuje bosko :)
Usuń