Czy wiecie, że za 17 dni będą Walentynki, a za 51 mamy początek Wiosny? Dla mnie Wiosna to najpiękniejsza pora roku i warto ją pięknie przywitać. Zazwyczaj wiosną mój organizm przeżywa odrodzenie, dzieje się tak z moim ciałem, skórą, która nabiera koloru, a także z moją szafą ;) Jakiś czas temu od znajomej dostałam trzy fajne przepisy smoothies w różnych kolorach, z których dwa wypróbowałam, a jednego jakoś tak nie brałam pod uwagę, ponieważ myślałam, że skoro jest w ciemno różowym kolorze, to zawiera nie lubiane przeze mnie buraki, do których zraziłam się kiedyś przygotowując koktajle warzywno-owocowe. Ogólnie lubię buraczki, najchętniej ćwikłę, lub gotowane w zupie, ale wersja świeżo zmiksowanych w napoju, jest nie dla mnie. Zrozumiecie więc, że czytając: 'zdrowe warzywno-owocowe smoothie na płaski brzuch' od razu skojarzyłam z burakami i rezygnowałam z przygotowania.
A tutaj taka niespodzianka, którą tak naprawdę odkrył mój mąż, który ostatnio nawet częściej ode mnie przygotowuje dla nas zdrowe koktajle. Nieźle się ubawił, ze mnie, że mam zapisany przepis w przepiśniku, a nie wiem jakie ma składniki. W ten oto sposób zrobiliśmy bardzo nietypowe, choć skuteczne i o dziwo bardzo smaczne smoothie śniadaniowe. Smoothie nie jest mało składnikowe, ale można do niego wrzucić kapustę (świeżą), która została z przygotowywania gołąbków. Teraz w sklepach pełno kapusty. To idealny sposób, aby wykorzystywać 'resztki', choć zakładam, że Wam zasmakuje (podobnie jak nam) i będziecie kupować do tego koktajlu nową główkę kapuchy. Ta wersja śniadania idealnie nadaje się na sycący i zdrowy posiłek. Poprawia perystaltykę jelit. Tibor zjada go łyżką, a Wy możecie do woli, słomką lub łyżką. Dodajcie coś od siebie, jakąś dekorację, aby było Wam bardziej przyjemnie i romantycznie.
Smoothie owocowo-warzywne na płaski brzuch
- beztłuszczowy jogurt grecki 100 gramów
- 3/4 szkl świeżych lub mrożonych jagód (lub innych)
- 1/2 szkl ananasa pokrojonego w kosteczki
- 1 szklanka białej, posiekanej kapusty
- 3/4 szkl wody, lub 1 i 1/2 szkl lodu
Sparz kapustę. Zmiksuj wszystkie składniki w blenderze, rozlej do pucharków i udekoruj :)
Wszystko fajnie, ale ta kapusta.....nie wiem czy bym przełknłęa, choć gdyby to mi miało zapewnić płaski brzuch, czyli tę część mojego ciała, której szczerze nienawidzę.... :)
OdpowiedzUsuńNo co Ty, nie lubisz kapusty?! HHH, sparz ją porządnie, i zblenduj, a do tego ananas. Jest smaczne :) Nigdy nie miałam płaskiego brzucha, nawet jako dziewczynka :) Mi się płaski brzuch u kobiet nie podoba. ;) To tylko taki chwyt marketingowy w nazwie przepisu. Ale śmiem twierdzić, że te składniki pomagają. sprawdzę to przez najbliższe tygodnie :)
UsuńCiekawe te smoothie i z chęcią skorzystam z twojego przepisu :)
OdpowiedzUsuńSpróbuj koniecznie, dopisuję jeszcze tylko o sparzeniu kapustki, bo w sumie zapomniałam ;) wykorzystaj i daj znać. Jeśli trafisz na niesłodki ananas, to trochę dosłodź miodem, lub słodzikiem ;)
UsuńO to bardzo dziękuję na pewno skorzystam z tego przepisu :)
UsuńPolecam :) A także zajrzyj wpisując w szukaj na moim blogu hasło: zdrowe koktajle :) tam znajdziesz jeszcze 9 propozycji :) Miłego tygodnia
UsuńOooo! Bardzo ciekawe składniki! :)
OdpowiedzUsuńtrochę nietypowe, nieprawdaż ? ;)
UsuńDodatek kapusty troszkę mnie zszokował hehe, ale połączenie całkiem ciekawe :D
OdpowiedzUsuńDobre w smaku, a kapusta zastępuje tu banana (chodzi o gęstość oczywiście :) ale ananas wyrównuje smak :) a jagody wyostrzają :) polecam! :)
UsuńTez mam stracha przed kapustą, ale wiem, że w koktajlami można wiele przemycić jeśli da sie dobre owoce, we właściwych proporcjach.
OdpowiedzUsuńtak właśnie przemycamy naszemu synkowi witaminki :) a ten koktajl nie jest taki zły jak o nim 'piszą' ;)
UsuńJak na płaski brzuch to bierzemy w ciemno nawet ;) A tak serio to smootchie to chyba zawsze dobry pomysł ;)
OdpowiedzUsuńno pewnie,zapełnia brzuch, dobrze smakuje, a jakie zdrowe.. :)
UsuńLubię smoothies, najbardziej te ze.szpinakiem😀 u nas to jedyny sposób na przekonanie syna do spożycia warzyw. A twój przepis z chęcią.wypróbuję
OdpowiedzUsuńU nas jak się okazuje też tylko tym sposobem mogę dokarmić dziecko :) Od pewnego czasu bardzo przebiera w warzywkach ;) Koktajle ze szpinakiem robię od czasu do czasu.
UsuńTa kapusta mnie troche przeraza...ale skoro na plaski brzuch...czego sie nie robi dla plaskiego brzucha ;P
OdpowiedzUsuńPamiętam taki czas, jak przez kilka dni wcinałam kapustę kiszoną :) A powiem Ci, ze nawet lubię, i lubię kapustę po prostu. :) Mojej słowackiej teściowej zaserwowałam kapustę pod różnymi postaciami, gdy u nas była. :)
Usuń