Witam niedzielnie! Wreszcie w domu, w domu najlepiej :) Dzisiaj dzień z moimi chłopakami. Jak na panią domu przystało, ja jeszcze wcześniej od nich wstałam. Uznałam, że zaczynam nowy styl odżywiania i od kilku dni m.in moje drugie śniadania to koktajle. Wypełniam żołądek owocami i warzywami, ale dzisiaj dość słodki koktajl mi wyszedł, bo i owoce w pełni dojrzałe. Mango, to od pobytu na Lanzarote nasz ulubiony owoc, obowiązkowo w kuchni, prawie każdego dnia. Melon zagęszcza nam napój, a limonka rozrzedza i dodaje kwasku. Zresztą powiem Wam, że z limonki ostatnio robię codziennie lemoniadę - to nawyk z Polski z domu naszych przyjaciół, pozwoliliśmy 'skopiować' i super. Prawie w ogóle nie pijemy innych soków. Czujemy sie świetnie. :) Jeśli już Wam ślinka cieknie na nasz śniadaniowy (drugie śniadanko) koktajl, to wyciskajcie limonkę i do dzieła blenderze. To proste i smaczne. :) Zapomniałabym dodać, że od rozpoczęcia lata, nasze nowe nabytki w kuchni - blender, mikser i rozdrabniarkę wykorzystuję w każdej wolnej chwili. :)
Koktajl mango, melon, limonka
Super przepis, na pewno wypróbuję! :-)
OdpowiedzUsuńDzięki, to pomysł mojego męża, On uwielbia melona :) Pozdrawiam!
UsuńMuszę wykorzystać przepis i któregoś dnia zrobić ten koktajl. Ja bardzo często robię koktajl ze szpinaku pomarańczy i winogrona :)
OdpowiedzUsuńhttp://everything-is-a-choice.blogspot.com/
Ze szpinaku nigdy nie robiłam koktajlu :) Ale także wypróbuję! Pozdrawiam!
UsuńLubię wszystkie te owoce :)
OdpowiedzUsuńZdjęcia piękne!
Dzięki :) Całuję :*
Usuń