Postanowiliśmy, wraz z moimi chłopakami, że tegoroczny Dzień Ojca (obchodzony w polskim wydaniu) spędzimy poza domem, tym bardziej że pogoda wyjątkowo dopisała. W związku z tym, że mieszkamy w UK, Father's Day wypadł tutaj w innej, wcześniejszej dacie, i tata Alka już otrzymał prezent w postaci sportowej czapki z daszkiem. Doszłam do wniosku, że ten Dzień Ojca, tatuś już jakby obdarowany zostanie tylko i wyłącznie czasem spędzonym ze swoim synkiem, no i oczywiście z Jego mamą, czyli mną. :) Wyruszyliśmy na wycieczkę, do Parku - Antrim Castle Gardens, który posiada idealne ścieżki na przejażdżki rowerem, a także na spacerki. Więcej o parku przeczytacie w relacji z naszego jesiennego spaceru. Zajrzyjcie koniecznie do tego artykułu, bo to naprawdę piękne miejsce. Tym razem w Parku spędziliśmy pół dnia, maszerując tuż za pomykającym swoim rowerkiem - Aleksiu, który był tak zajęty najnowszym gadżetem i oglądaniem pięknych krajobrazów, kwiatów i ruin zamku Antrim, że mogliśmy naprawdę się zrelaksować. Później zaszliśmy aż do centrum miasta, o ile tak można nazwać to małe śródmieście. Naszym celem stały się dwa second handy antyków i porcelany, w których można wyszukać wiele pięknych dodatków do domu z drugiej ręki. Dzisiaj - króciutka relacja, za to przesyłam Wam sporą dawkę zdjęć, z naszego spaceru, w tym także fotografie pięknych, kwiecistych ogrodów.
czwartek, czerwca 23, 2016 2
Dzień Ojca - Antrim Castle Gardens
Postanowiliśmy, wraz z moimi chłopakami, że tegoroczny Dzień Ojca (obchodzony w polskim wydaniu) spędzimy poza domem, tym bardziej że pogoda wyjątkowo dopisała. W związku z tym, że mieszkamy w UK, Father's Day wypadł tutaj w innej, wcześniejszej dacie, i tata Alka już otrzymał prezent w postaci sportowej czapki z daszkiem. Doszłam do wniosku, że ten Dzień Ojca, tatuś już jakby obdarowany zostanie tylko i wyłącznie czasem spędzonym ze swoim synkiem, no i oczywiście z Jego mamą, czyli mną. :) Wyruszyliśmy na wycieczkę, do Parku - Antrim Castle Gardens, który posiada idealne ścieżki na przejażdżki rowerem, a także na spacerki. Więcej o parku przeczytacie w relacji z naszego jesiennego spaceru. Zajrzyjcie koniecznie do tego artykułu, bo to naprawdę piękne miejsce. Tym razem w Parku spędziliśmy pół dnia, maszerując tuż za pomykającym swoim rowerkiem - Aleksiu, który był tak zajęty najnowszym gadżetem i oglądaniem pięknych krajobrazów, kwiatów i ruin zamku Antrim, że mogliśmy naprawdę się zrelaksować. Później zaszliśmy aż do centrum miasta, o ile tak można nazwać to małe śródmieście. Naszym celem stały się dwa second handy antyków i porcelany, w których można wyszukać wiele pięknych dodatków do domu z drugiej ręki. Dzisiaj - króciutka relacja, za to przesyłam Wam sporą dawkę zdjęć, z naszego spaceru, w tym także fotografie pięknych, kwiecistych ogrodów.
Alexander
Antrim
Antrim Gardens&Castle
kwiaty
mama
Miejsca
ogród
park
spacer
Świat
święta
tata
uroczystości
wycieczki
zamek
2 komentarze:
Dziękuję za Twój komentarz :)
Komentując wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych, które są m.in. wykorzystywane w analizie statystyk poprzez Google Analytics. Blog nie zbiera w sposób automatyczny żadnych informacji, z wyjątkiem informacji zawartych w plikach cookies tak zwanych "ciasteczkach".
Fajne miejsce:)
OdpowiedzUsuńTak :) Jest to bardzo przyjemne miejsce, a do tego historyczne..
Usuń