1. Rumieńce na twarzy. Może jednak jest to wynikiem długiego zimowego spaceru??? :D Ostatnio często mi się to zdarza...
2. Obsesyjnie o Nim rozmyśla, średnio 60 minut w godzinie. Oczywiście w tym samym czasie też wypełnia obowiązki przy synku, który jest owocem Ich miłości i..
3. To chyba są endorfiny? Wyczytałam skąd biorą się motylki w brzuchu, a może odwrotnie. W kazdym razie skądś... No skąd te motylki? ;)
4. Ostatnio czuje się z Nim bardzo związana, to chyba z tej fascynacji. Mój organizm produkuje chyba bardzo dużo oksytocyny! :)
5. Stale się pindruje i mizdrzy, niekoniecznie przed lustrem. Nawet rzadziej zagląda na facebook, bo raczej niebardzo ma na to czas. Uwielbiam, gdy mój mężczyzna na mnie patrzy.
6. Jest ostatnio bardzo uległa. Na wszystko się godzi, jej najczęstsze słowo 'tak', wypowiada z niezwykłą lekkością. To dziwne, ostatnio mamy więcej niż kiedyś wspólnych celów. ;)
7. Znów zaczęła wciągać brzuch, no coś tam jeszcze po ciąży zostało. Ale On mówi, że schudła. Waga rzeczywiście pokazuje mniej ;)
8. Bardzo często marzy, właściwie te marzenia stają się takie realne. Z Nim jakoś te plany nabierają kolorów, z Nim jest fajnie, z Nim jest wesoło.
9. Mniej gotuje, bynajmniej mniejsze porcje. Bo w domu tylko Alexander ma nadal spory apetyt. My mamy smak na życie, na spacery, i na siebie!
10. Zasłuchuje się w romantyczne utwory muzyczne, muzyka jest wszechobecna w domu. Książki od kilku dni do ręki nie wzięłam...
1. Wilgotne oczy. Pomyślałam, że to od mrozu. Jednak wieczorem zauważyłam, że znów miał mokre. Może jest przemęczony?
2. W ciągu tygodnia ze trzy razy przyłapała Go jak wpatrywał się w Nią z uśmiechem na buzi. Zapytałam, co się tak patrzy, a On -'Nic :)'
3. Chodzi jak paw, eksponuje się w domu, jakby na siłowni ćwiczył, a potem pokazuje mi swoje mięśnie. :) bardzo to lubię...
4. Stale idzie na kompromis. Właściwie to mam wrażenie, że każda propozycja i rozwiązanie jest pode mnie.. Podlizuje się? Ostatnio zrezygnował z meczu na rzecz chwil z ukochaną.
5. Mężczyzna mówi o swoich planach i czułościach? Od początku stycznia w naszym domu nie tylko panuje pojęcie rodzina, a ostatnio słyszę też... żona. O nie, ja jestem jeszcze panną!
6. Stale dotyka, przytula, w miejscach publicznych. No jak to Kogo ? Mnie rzecz jasna. Nawet dziś spacerowaliśmy objęci i uśmiechnięci, a wózeczku pomiędzy nami spał nasz Alek.
7. Kupuje jej to, czego potrzebuje Ona. Najważniejsze są moje potrzeby, ostatnio dostaję mnóstwo upominków i nie tylko, dostaję też buziaki bez powodu.
8. Gdy się przytula czuć mocniejsze bicie serca. Kto by pomyślał -im mężczyzna starszy, tym więcej siły z siebie daje. :) On jest wyjątkowy.
9. Często chwali i prawi komplementy. Coś przeskrobał i próbuje to ukryć? Nie. Przede mną nic się nie ukryje! :)
10. No i te Jego przesmaczne jajeczniczki. :) Nasze ulubione danie w Jego wykonaniu. Nie ma lepszej na świecie..
/../... i chcę, aby ten stan trwał i trwał, jak najdłużej! Ponoć nie trwa całe życie? Bo ja jestem zakochana po dwóch latach, drugi raz w tym samym mężczyźnie, w tacie mojego Synka. :D