Tak sobie w tym roku pomyślałam, że zasmakuję trochę cukierni angielskiej i zrobię oprócz tradycyjnej babki keks - bardzo popularne w UK ciasto, przepełnione bakaliami. Keks angielski od polskiego z pewnością różni się tym, że nasącza się go po upieczeniu syropami, a w najlepszym wydaniu brandy (tu poleca się cherry). Keks angielski jest mocno wilgotny, jest sycący i bardzo ciężki, gdy go podniesiemy. Poza tym zazwyczaj gospodynie go bogato dekorują bakaliami, choć to już zależy od domostwa. U mnie udekorowałam bardzo bakaliowo, jednak zastąpiłam suszone morele brzoskwiniami z puszki, z których syrop zlałam i wymieszałam na ciepło z marmoladą morelową. Dzięki temu miałam syrop do podlania całego keksu po upieczeniu. Jednak pamiętajcie, że jeśli będziecie trzymać keks dłużej niż 2-3 dni, to świeże owoce z wierzchu należy zjeść do tego czasu, lub usunąć i zastąpić je bakaliami. Ja tak zrobiłam, po dwóch dniach, zresztą w Poniedziałek Wielkanocny wyruszyliśmy w kilkudniową podróż i musiałam przygotować prowiant na drogę i pobyt. Zatem elegancko rozdzieliłam keks i przygotowałam go w innej formie niż ta świąteczna, którą widzicie na zdj. (dekoracyjna). Część keksu oczywiście przetrwało owinięte w folii w lodówce, i jedliśmy go z naszymi gośćmi jeszcze kilka dni po Świętach. Tak naprawdę keks angielski to takie ciasto, które im dłużej leży, tym lepsze jest! I to się sprawdziło.
Keks Angielski
Składniki:
bakalie: garść suszonej żurawiny, garść suszonych rodzynek, garść suszonych daktyli, garść skórek kandyzowanych z cytryny i z pomarańczy, posiekane orzechy 150 gram, Do dekoracji: orzechy, daktyle, migdały, morele (u mnie brzoskwinie), można udekorować kandyzowanymi wiśniami (jeśli uda Wam się kupić)
ciasto: pełna szklanka mąki pszennej, 6 jajek, szklanka brązowego cukru, kostka miękkiego masła, 1 czubata łyżeczka cynamonu, 1 łyżeczka imbiru, alkohol do polewania, lub syrop z wody i konfitury morelowej
Sposób wykonania:
- Mąkę mieszamy w misce z bakaliami (zostawiamy trochę bakali do dekoracji)
- Miksujemy masło krótko i dodajemy cukier, ucierając całość kilka minut
- Dodajemy do masy maślanej po jednym jajku i miksujemy co chwilę
- Do ostatniego jajka dosypujemy łyżkę mąki i miksujemy chwilę
- Dodajemy trochę skórek z cytrusów i wsypujemy mąkę z bakaliami
- Na koniec delikatnie mieszamy te bakalie w cieście kilka razy
- Tortownicę smarujemy i obsypujemy, nastawiamy piekarnik na 150 stopnii
- Wykładamy równomiernie ciasto i wyrównujemy
- Pieczemy 30 minut w 150 stopni a potem przez 2 godziny w temperaturze 140 stopni
- Jeśli cchemy jeść keks po kilku dniach - to pieczemy krócej
- Jeżeli chcemy jeść keks po 2 tygodniach pieczemy jak najdłużej
- Przed jedzeniem keks smarujemy syropem (konfitura z wodą, alkohol z konfiturą)
- Dekorujemy bakaliami
Wygląda przepysznie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, jest smaczny! Kiedyś nie lubiłam keksu, ale ten angielski jak dla mnie mógłby stać na moim stole co miesiąc :)
UsuńKeksy bardzo lubię.
OdpowiedzUsuńChetnie skorzystam z Twojego przepisu.
Super! O to właśnie mi chodziło :) zachęciłam :)
UsuńDzisiaj mamy już inny plan na cistao ale jutro robimy to 👍
OdpowiedzUsuńWow! Dla piąteczki to musi być ciacho za ciachem :) no chyba, że z brandy - to już dla dwójki ;) pozdrawiam
UsuńPiękny keks wyszedł! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie!
Usuń