Witajcie Kochani! Dzisiaj miał być zupełnie inny przepis, smaczny i soczysty, ale spokojnie on pojawi się na blogu, gdy będzie okazja. Zauważyłam, że ostatnio dużo u mnie letnich wpisów, a gdy u Was w Polsce pada deszcz to niechętnie komentujecie takie promienne wpisy ;) Żartowałam oczywiście. Tak naprawdę rządzę w kuchni z kwiatkami i wykorzystuję je na różne sposoby. Zobaczcie jak pięknie nimi udekorowałam desery, czekolady. Możecie obdarować ukochaną osobę takim smakołykiem z dodatkiem w postaci kwiatka. Świetne, prawda?
Biała czekolada z kwiatem bławatka
Składniki:
2x100 gram białej czekolady bez cukru
foremki prostokątne
kilka kwiatów chabru
Sposób przygotowania: Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej lub w mikrofali i przelać do foremek. Zanurzyć w niej kwiatki.
I tak w ramach nowości zrobiłam wspaniałe pachnące czekoladki, a dokładnie 4 sztuki mleczne i cztery białe. Uwaga: w roli głównej popularna lawenda, która według mnie wypada znakomicie w połączeniu z mleczną czekoladką. A tak, z mojego ogródka chwyciłam kilka gałązek i zrobiłam wywar, a także udekorowałam dwie z okrągłych czekolad gałązkami. A wywar dodałam jeszcze do innego przysmaku (ale o tym innym razem). Jedna z dekorowanych okrągłych czekoladek poleciała pocztą do wyjątkowej osoby. Ta osoba na pewno będzie mile zaskoczona taką niespodzianką. Zobaczcie, jak cudnie wyglądają też białe tabliczki z bławatkiem. Całkowicie jadalne, a to już dla zwolennika białej czekolady, i niebieskiego koloru - mojego męża. Zatem! Do dzieła :)
Mleczna czekolada z lawendą
Składniki:
2x100 gram czekolady mlecznej bez cukru
kilka foremek, mogą być kokpilki
kilka kwiatów lawendy
50 ml wody do wywaru
Sposób przygotowania: Z garści kwiatków lawendy zrobić wywar wodny w rondelku. Gotować lawendę 10 minut. Kwiaty można użyć do czekolady, plus kilka gałązek do dekoracji. Rozpuścić czekoladę, najlepiej dodając do wrzącego wywaru z lawendy (dopasować dowolnie ilość wody). Mieszać szybko i na koniec przelać do foremek. Udekorować. Uwaga: Czekolada jest mało (mniej od takiej bez wywaru smakowego) plastyczna i szybko zastyga, warto od razu nałożyć dekorację. Czekolada lawendowa smakuje wyśmienicie!
Znowu zaskoczenie :) Piekne zdjęcia, to przede wszystkim! Ta biała czekolada z bławatkiem....mniam :)
OdpowiedzUsuńMadziu, to jest pyszne :) Ja polubiłam białą czekoladę dopiero przy moim mężu :) I tak zdecydowanie wolę mleczną i z lawendą smakuje ona świetnie! Dzięki za miłe słowa! :)
UsuńAle to pięknie wygląda! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, tez tak myślę :) idealne na prezent :)
UsuńDałaś mi do myślenia z tymi chabrami. Powiedz mi to są chabry / bławatki takie zwykłe polne ?
OdpowiedzUsuńtak, są to zwykłe polne chabry :) i mają mnóstwo wartości odżywczych, choć niewyczuwalny smak :)
UsuńGenialny pomysł na prezent 😊 Bardzo się ciesz że trafiłam na Twojego bloga 😊
OdpowiedzUsuń