Nie wiem, nie mam pojęcia ilu wśród Was jest zwolenników dekorowania domu w ścianę z farby tablicowej, lub też z wykorzystania tablicy do ozdobienia domu. Wiem na pewno, że czarną ścianę w pokoju mojego dziecka pokochałam od momentu, gdy postanowiłam, że takowa tam będzie, i jak ją pomalowaliśmy w celu nowego wizerunku pokoju Alexandra. To byłą strzał w dziesiątkę. Od tego momentu, a było to dwa lata temu już po raz drugi ją odnowiliśmy. Ściana miała mnóstwo zastosowań, a do dzisiaj jest idealnym miejscem na trening pisania cyferek (głównie) i liter przez nasze dziecko. Pamiętam dokładnie też ten moment, gdy ściana przybrała formę tła do udekorowania pokoju na trzecie urodziny i party dinozaurowe Alka. Do ściany przykleiliśmy taśmą balony, pisaliśmy na niej życzenia kredą w różnych kolorach. Jednobarwna ściana (w tym przypadku czarna) może posłużyć idealnie jako tło do różnych scenerii podkreślając charakter ozdoby, lub wydarzenia, które mamy na myśli. W ten sposób tworząc proste dekoracje, które wydawać by się mogły w ogóle nie interesujące - dobrze je wyeksponujemy. Właśnie, przecież od lat tak jest, że w szkołach używa się czarnych tablic i białej kredy, lub od pewnego czasu białych tablic i czarnego flamastra, aby przyciągnąć wzrok ucznia. Kontrast stanowi idealny obraz do zapamiętania. Dzisiaj właśnie posłużę się tablicą, którą szczególnie w ważnych datach widzę jako perfekcyjną do przeznaczenia na ten cel. Miałabym mnóstwo pomysłów, jak dekorować ścianę w pokoju mojego dziecka przed świętami, lecz po prostu straciłoby to urok w nadmiarze ich wdrożenia. Poza tym wyjeżdżamy na Święta Bożego Narodzenia do Rodziny i nie wszystko zrobić bym chciała. Jednak jak co rok i tym razem w naszym domu pojawił się taki osobisty kalendarz adwentowy..
Oczywiście wykorzystaliśmy do tego celu naszą czarną ścianę, która nabrała dzięki tej dekoracji kolorów. Już kiedyś wspominałam Wam, że uwielbiamy akcenty kolorystyczne, które przełamują biel w domu a moje dziecko szczególnie ceni sobie kilka żywo-barwnych detali w swoim pokoiku. Proponuję zatem taki Wieniec Adwentowy, w dużej mierze zrobiony z kredy, oraz z papieru (wiecie, że chętnie tworzymy z tego materiału). Kalendarz tworzyłam z moim synkiem czterolatkiem w dosłownie godzinę. Jeszcze przed Jego powrotem ze szkoły rozpoczęłam przygotowanie różnej wielkości 'bombek' z papieru kolorowego. Wiem, że moje dziecko uwielbia wycinać, lecz kółek w tym roku (podwójnych ze względu na planowanie nadzienia wewnątrz) musiało być 22. Adwent rozpoczyna się 3 grudnia i trwa do 24 grudnia. W sumie dość spora ilość bombek do wycięcia mogłaby się zakończyć brakiem wykończenia tego D.I.Y. w tym samym dniu, a zależało mi szczególnie na wspólnym wypisywaniu cyferek i liczb, co już pozostawiłam w większości dla mojego dziecka do wykonania. Przed powrotem synka narysowałam kredą na czarnej ścianie w Jego pokoju wieniec - 10 minut. To naprawdę najszybciej wykonany kalendarz adwentowy, jaki kiedykolwiek zrobiłam. Gdy moje dziecko było już w domu opisaliśmy kółeczka numerkami. Podczas, gdy odrabiał lekcje, nadziałam bombki słodkim co nie co i zakleiłam. Bombki naklejaliśmy czarną taśmą. Koniecznie napiszcie czy Wam się podoba pomysł i efekt końcowy. Poniżej kilka innych ciekawych propozycji. Nie zapomnijcie udekorować swojej tablicy na te święta! ;) Miłego inspirowania się.
Oczywiście wykorzystaliśmy do tego celu naszą czarną ścianę, która nabrała dzięki tej dekoracji kolorów. Już kiedyś wspominałam Wam, że uwielbiamy akcenty kolorystyczne, które przełamują biel w domu a moje dziecko szczególnie ceni sobie kilka żywo-barwnych detali w swoim pokoiku. Proponuję zatem taki Wieniec Adwentowy, w dużej mierze zrobiony z kredy, oraz z papieru (wiecie, że chętnie tworzymy z tego materiału). Kalendarz tworzyłam z moim synkiem czterolatkiem w dosłownie godzinę. Jeszcze przed Jego powrotem ze szkoły rozpoczęłam przygotowanie różnej wielkości 'bombek' z papieru kolorowego. Wiem, że moje dziecko uwielbia wycinać, lecz kółek w tym roku (podwójnych ze względu na planowanie nadzienia wewnątrz) musiało być 22. Adwent rozpoczyna się 3 grudnia i trwa do 24 grudnia. W sumie dość spora ilość bombek do wycięcia mogłaby się zakończyć brakiem wykończenia tego D.I.Y. w tym samym dniu, a zależało mi szczególnie na wspólnym wypisywaniu cyferek i liczb, co już pozostawiłam w większości dla mojego dziecka do wykonania. Przed powrotem synka narysowałam kredą na czarnej ścianie w Jego pokoju wieniec - 10 minut. To naprawdę najszybciej wykonany kalendarz adwentowy, jaki kiedykolwiek zrobiłam. Gdy moje dziecko było już w domu opisaliśmy kółeczka numerkami. Podczas, gdy odrabiał lekcje, nadziałam bombki słodkim co nie co i zakleiłam. Bombki naklejaliśmy czarną taśmą. Koniecznie napiszcie czy Wam się podoba pomysł i efekt końcowy. Poniżej kilka innych ciekawych propozycji. Nie zapomnijcie udekorować swojej tablicy na te święta! ;) Miłego inspirowania się.
Tablica i półeczki
Tablica i zawieszki
http://elisabetottosson.blogspot.co.uk/2010/12/our-advent-calendar-2010.html
Choinka na różne sposoby
http://ohhappyday.com/2012/11/chalkboard-advent-calendar-diy/
Do narysowania
Bardzo fajne te pomysły na kalendarze :-)
OdpowiedzUsuńOch jakbym kilka z nich wykorzystała na raz ;) ale jeden tworzony i dwa kupne, to chyba wystarczy dla naszej trójeczki? ;)
UsuńPiękne sa te kalendarze i każdego roku jest ich wiecej ;) jest w czym wybierać :)
OdpowiedzUsuńTak, ja już nie wyobrażam sobie Świąt bez Kalendarza Adwentowego :)Mnóstwo pomysłów w głowie, a jeszcze więcej w Internecie. ;)
UsuńFajne pomysły :)
OdpowiedzUsuńTak, dzięki tym pomysłom można zrobić ciekawy kalendarz :)
Usuń