wtorek, kwietnia 11, 2017 0

tradycyjna pascha wielkanocna Kuchnia Lidla


Gdy tylko Słodka Kuchnia Lidla trafiła w moje ręce, wiedziałam od razu co z jej przepisów przygotuję. Pierwsze na myśl od razu przyszły mi Święta Wielkanocne i nowe, nieznane mi do tej pory przepisy na potrawy świąteczne. Oczywiście w naszej rodzinie wszyscy uwielbiamy sernik, i twarogu na czas świąteczny zabraknąć nie może. Przyznam się Wam, że wcześniej nigdy paschy wielkanocnej nie przyrządzałam, może dlatego, że kojarzyła mi się ona zawsze z bardzo słodkim deserem, który jest po prostu mdły. Jadłam dwa razy, kiedyś tam, paschę i oczarowana nie byłam. Teraz jest tak wielka różnorodność w przygotowywaniu tej potrawy, że naprawdę można sobie pozwolić na eksperymenty, wiele zmienić, udoskonalić dla swojego podniebienia. Kiedy jednak pierwszy raz przeczytałam przepis Kingi Paruzel i Jej propozycję podania paschy, wydał mi się tak idealny, że postanowiłam tę paschę po prostu zrobić. Najbardziej trafna okazała się nuta cytrusowa, która przełamuje tutaj przesłodki smak, i którą bardzo lubię. Deser powinien być formowany w wysokiej formie, lub doniczce, tak wygląda zgodnie z tradycją rosyjską. Poza tym pascha ma smakować bogato, i przywoływać myśl o powodzeniu. Warto deser pięknie udekorować, w końcu wraz z wiosną otrzymaliśmy taką kwiecistą możliwość. Moja pierwsza pascha została już zrobiona i zjedzona, a teraz jestem pewna, że ten deser warto ponownie przygotować, bo jest przesmaczny i syty. Jeśli jesteście ciekawi jak go zrobić zapraszam na stronkę Słodkiej Kuchni Lidla.


Tradycyjna pascha wielkanocna

SKŁADNIKI
  • tłusty twaróg - 500 g
  • rodzynki – 50 g
  • rum – 3 łyżki
  • żółtka – 3 szt.
  • cukier puder – 1 szklanka
  • laska wanilii – 1 szt.
  • śmietanka 30% UHT – 150 ml
  • masło – 200 g
  • limonka – 1 szt.
  • cytryna – 1 szt.
  • kandyzowana skórka pomarańczy – 50 g
  • płatki migdałowe – 30 g
  • sól

  • DODATKI
  • bakalie
  • czekoladowe jajka


  • SŁODKA KUCHNIA LIDLA




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za Twój komentarz :)

Komentując wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych, które są m.in. wykorzystywane w analizie statystyk poprzez Google Analytics. Blog nie zbiera w sposób automatyczny żadnych informacji, z wyjątkiem informacji zawartych w plikach cookies tak zwanych "ciasteczkach".

Znajdziesz mnie tutaj

Copyright © 2017 weekendownik