poniedziałek, października 19, 2015 2

sobotni spacer w Antrim Castle Gardens


Podobno najpiękniejszych chwil nie można zaplanować, bo przychodzą same. Dlatego właśnie mam dla Was nieplanowany wpis z sobotniego popołudnia, które spędziliśmy poza naszym domem. :) W ten weekend mój chłopak pracował, ale ku naszej radości w sobotę skończył pracę bardzo wcześnie. Po wspólnym obiedzie, zaproponował wycieczkę. Zdecydowaliśmy się na spacer w Antrim Castle Gardens.


Ogrody w Antrim to historyczne miejsce w Północnej Irlandii, które liczy sobie 400 lat. Poważna renowacja zabytków dzięki funduszom Heritage Lottery Found przyczyniła się do zachowania miejsca dla przyszłych pokoleń. Spacerując po ogrodach można przenieść się w przeszłość, a zarazem wśród kwiatów i drzew poczuć się w miłym tradycyjnym klimacie. Wewnątrz ogrodu znajdują się odnowione budynki, dom - Clotworthy House, oraz wystawa dziedzictwa - gdzie można dowiedzieć się o historii Gardens Antrim, czyli o tym jak losy członków rodziny tego domu splatają się z rozwojem miasta Antrim i okolic. 



W pobliżu mieści się galeria Oriel Gallery, w której wystawiane są prace różnych artystów, oraz kawiarenka i sklepik. Sklep dla odwiedzających oferuje szeroki asortyment towarów, upominków związanych z Ogrodami Antrim i Jego historią. Bardzo ciekawe propozycje prezentów można znaleźć tutaj w okresie poprzedzającym święta Bożego Narodzenia. W całorocznym programie znaleźć można wydarzenia, rozmowy, warsztaty, spacery interaktywne, eventy, spektakle i wystawy. Najbliższe z okazji Halloween. :) 


My bardzo odpoczęliśmy spacerując, gdy synek zasnał. Obejrzeliśmy skanseny wodne, posiedzieliśmy na ławeczce przy fontannie, wśród zielono żółtych drzew i leżacych dookoła liści. To nasza czwarta wizyta w tym urokliwym miejscu, w którym można spotkać wielu odwiedzających, w tym grających w piłkę nożną rodziców z dziećmi. Jednakże są tutaj zakamarki, gdzie zaczerpniecie dla siebie dawkę spokoju i relaksu. 



2 komentarze:

  1. Czasami takie spontaniczne wyjazdy najbardziej zapadaja w pamiec. Ciesze sie, ze milo spedzilas weekend. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. .. i spójrz jesień w UK.. zielono-żółta :) Nie taka tradycyjna - polska jesień, którą znam z lat dzieciństwa.. Pozdrawiam!

      Usuń

Dziękuję za Twój komentarz :)

Komentując wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych, które są m.in. wykorzystywane w analizie statystyk poprzez Google Analytics. Blog nie zbiera w sposób automatyczny żadnych informacji, z wyjątkiem informacji zawartych w plikach cookies tak zwanych "ciasteczkach".

Znajdziesz mnie tutaj

Copyright © 2017 weekendownik