Jesień nadeszła, czujemy to wszyscy. To jedna z moich ulubionych pór roku, więc nie ukrywam, że bardzo mnie to cieszy. :) Jesień bywa różna, ale ta, którą mamy teraz należy do przyjemnych. W naszym domu, pojawił się koc, gorąca herbata i ciepłe placuszki. Musimy się nacieszyć tym lepszym klimatem - póki liście z drzew lecą. Jeszcze pod koniec lata nazbieraliśmy trochę polskich żołędzi, które zabraliśmy ze sobą do UK. Po powrocie podcięłam lawendę mimo, że wyglądała całkiem przyzwoicie. Ponoć, gdy ją ścinamy, rośnie jeszcze bardziej rozłożysta, a my nasadziliśmy ją, aby przykrywała część płotu. Jabłka i gruszki to teraz w moim domu temat przewodni, bo wszyscy je bardzo lubimy, i kiedy, jak nie teraz się nimi najeść? Niczego bardziej nie kocham niż do jedzenia serniczki, gorącą czekoladę i szarlotkę na ciepło. W sumie typowe szarlotki nie smakują za bardzo mojemu dziecku, dlatego postanowiłam zrobić to, co Alexander lubi najbardziej - jabłka i kruszonkę, a dokładnie jabłka na kruszonce. Przyznam, że jest to odwrócona wersja przepisu z Polskiej Kuchni Lidla wg Pawła Małeckiego, gdzie w oryginale kruszonka jest na jabłkach. Chodziło o to aby jabłka się nie rozpuściły (moje dziecko tego nie lubi), a z kolei ja i tak mieszam ten deser z lodami waniliowymi, jak zresztą proponuje autorka przepisu - Anna Włodarczyk. Najprostsza, klasycznie, tradycyjnie wyglądająca jabłkowa propozycja, którą zajada się moje dziecko, uwielbiające jabłka - dziś na drugie śniadanie u nas.
Jabłka na kruszonce owsianej
Składniki:
kruszonka - 85 gram mąki pszennej
90 gram migdałów uprażonych i posiekanych (lub orzechów laskowych)
45 gram błyskawicznych płatków owsianych
50 gram drobnego cukru
szczypta soli
60 gram roztopionego masła
jabłka - 500 gram kwaśnych jabłek (papierówka może być)
1 łyżka masła
świeży imbir (kawałeczek)
1/2 łyżeczki kardamonu
30 gram brązowego cukru
Sposób wykonania:
- W misce wymieszać suche składniki na kruszonkę
- Dodać masło i wyrobić kruszonkę
- Włożyć w jednej części do lodówki na czas przygotowania jabłek
- Jabłka umyć, obrać i pokroić na ósemki
- Wymieszać na ogniu masło z przyprawami i cukrem
- Dusić minutę dwie na ogniu
- Rozgrzać piekarnik na 170 stopni
- Wyłożyć kruszonkę na blaszce i podpiec 15 min
- Nałożyć jabłka i podpiec 15 minut wszystko
Wygląda niesamowicie i pewnie równie dobrze smakuje!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :) jest naturalnie smaczne :)
Usuńnigdy nie jadłam jabłek w takiej postaci = czas to zmienić
OdpowiedzUsuńJak to mówi moja przyjaciółka, czas zacząć jeść zdrowe słodkości :) :) :)
UsuńŚwietny przepis na coś pysznego do kawki:) Uwielbiam piec i z pewnością ten przepis przy najbliższej okazji wypróbuje:)
OdpowiedzUsuńA to bardzo szybkie pieczenie i ponoć zdrowe :) ja jem z lodami beztłuszczowymi :) Polecam
UsuńTo z pewnością jest przepyszne.
OdpowiedzUsuńSlinka mi cieknie.
Dodam do zakładek, pewnie kiedyś skorzystam
Polecam, mi jabłka w każdej wersji smakują :) ale kruszonki jem od małego :) Smacznego!
UsuńWygląda fenomenalnie i wierzę, że tak samo smakuje <3 Bez dwóch zdań - wypróbuję w najbliższy weekend :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, napisz jak Ci smakuje :) POzdrawiam Kochana!
UsuńWygląda wybitnie! Musze sobie przyrządzić taki deser :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :) starałam się, mam nadzieję, że ta wersja Ci będzie smakowała :)
UsuńJuz mi poprawiłąś dzien od samego rana zdjęciem :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Madziu, i o to chodzi :) Miłego weekendu!
UsuńAle pięknie się prezentuje te ciasto :D
OdpowiedzUsuńWielkie dzięki :) Jesień trzeba ładnie przywitać :) Będzie pyszna..
UsuńI jak pięknie podane :) Taki deser mogłabym jeść na pierwsze, drugie, trzecie i czwarte śniadanie, każdego dnia :)
OdpowiedzUsuńCzyli cały dzień :) Skoro jest ładny i zdrowy, to jeszcze pozostaje stwierdzić czy smakuje :) Jeśli lubisz bardziej soczystą wersję - polecam z lodami, lub z syropem klonowym :) Ja będę robić jeszcze odwrócona wersję, bo koleżanka mi powiedziała, że 'niebo w gębie' ;)
UsuńJak już wspomniałam uwielbiam jabłka i kruszonkę pod każdą postacią. Bardzo podoba mi się zestawienie jabłek z imbirem i kardamonem, ponieważ na pewno będą bardzo aromatyczne! :) No to mam następny przepis do wypróbowania! :)
OdpowiedzUsuńJa dodałam dosłownie odrobinę przypraw, miałam świadomość, że robię to z myślą o moim dziecku :) ale sama sobie jeszcze dosypałam cynamonu ;) Pychota!
UsuńUwielbiam jabłka, ale najchętniej jem je surowe :)
OdpowiedzUsuńTe nie są mocno upieczone, wszystko dość miękkie :) ja też często o tej porze roku zajadam jabłka pokrojone w ósemki :)
UsuńMniami... Czas spróbować czegoś innego 😉
OdpowiedzUsuńOczywiście z jabłek można przygotowywać i przygotowywać.. :)
UsuńUwielbiam kruszonkę :D no i oczywiście jablka. najlepsze są z ogródka, pycha! Ten przepis wygląda naprawdę smakowiciwe, zainspiruje się:)
OdpowiedzUsuń