Pamiętam niedziele z lat dziecięcych, gdy najlepszą na świecie drożdzówkę wypiekała moja babcia. Drożdzówka była puszysta, ale nie sucha. Drożdżówka była wysoka, lecz pulchna. Drożdżówka była o żółtej barwie, choć to tylko zasługa jajek, nie barwników. Drożdżówka mojej babci była pokryta wyjątkowo smaczną kruszonką, kruchą i miękką zarazem. To ciacho miało wyjątkowy smak i jadło się je już na ciepło a potem przynajmniej jeszcze przez dwa dni - ponieważ babcia robiła olbrzymią drożdżówkę a ta nie kończyła się szybko... Dzisiaj moja pierwsza drożdżówka - i do tego mocno nadziana. Po raz pierwszy taka z makiem (nie wiedziałam, ze tak można). Zamiast świeżych śliwek użyłam wyjątkowo-takie z kompotu. Myślę jednak, że w sezonie warto spróbować wersję ze świeżych. Ciasto jest przepyszne, soczyste i ... na niedzielę wprost idealne.
Drożdżówka
Składniki:
ciasto - 300 g mąki pszennej
50 g cukru pudru
szczypta soli
1 szklanka mleka zakwaszonego
1 żółtko
1/2 kostki drożdży
roztopionego masła do posmarowania naczynia
farsz - 100 ml wody
100 g cukru pudru
3 łyżeczki cukru waniliowego
150 g mak mielony
1 łyżeczka mielonego cynamonu
2 łyżki powideł śliwkowkowych
kruszonka - 120 g mąki grubej
80 g cukru pudru
80 g roztopionego masła
nadzienie - 500 g śliwek
Sposób wykonania:
Ciasto - W misce wymieszać mąkę, cukier i szczyptę soli. Następnie dodać zsiadłe mleko, żółtko i rozdrobnone drożdże. Przygotujemy gładkie ciasto. Jeśli jest zbyt suche, możemy dodać kilka łyżek letniej wody. Gotowe ciasto odstawiamy w ciepłe miejsce na około 30 minut.
Farsz - W garnku z wodą, wymieszać cukier i ogrzewać delikatnie wymieszać aż do rozpuszczenia. Mak zmieszany z cynamonem i zalać gorącą słodką wodą. Wreszcie, dodać powidła i wymieszać ponownie. Prawidłowo przygotowany farsz ostudzić.
Kruszonka - Wymieszać cukier z mąką, a następnie wlać stopione masło. Mieszać, aż masło połączy się z mieszaniną i nie kropi.
Drożdżówka
Ciasto przenieść na dłoniach i ugniatać na stolnicy przez około minutę. Dzielimy je na dwie części o wielkości formy tortowej, a każda na 0,5 cm cienka. Wykładać pierwszą na dno posmarowanej masłem formy. Ułożyć na pierwszą warstwę ciasta nadzienie makowe, i rozłożyć je równomiernie po całej powierzchni. Następnie przykryć drugim ciastem i uformować je palcami. Śliwki pokroić w plasterki i rozłożyć je na całym cieście. Na koniec posypać całe ciasto kruszonką. Piec w piekarniku w temp. 180 stopni C przez 30-40 minut.
Przed podaniem posypać ciasto cukierem pudrem.
Zapraszam na niedzielne słowackie pyszności pochodzące z książki: http://kuchynalidla.sk/lidl-cukraren
Zapraszam na niedzielne słowackie pyszności pochodzące z książki: http://kuchynalidla.sk/lidl-cukraren
Wspaniała. Uwielbiam takie drożdżowe wypieki :-)
OdpowiedzUsuńMoja ulubiona drożdżoweczka - to ta mojej babci, jednak już nigdy jej nie zjem :( pozdrawiam
UsuńOż Ty niedobra kobieto!!!! Tak mnie tu od poniedziałku kusić.....wygląda to nieziemsko!!!!
OdpowiedzUsuńUdało się znowu :) a rozważam, aby zmienić cykle weekendowe.. :) dieta! :)
UsuńCudowna! Rzadko jem drożdżówki, ale lubię :)
OdpowiedzUsuńPodobnie jak ja :) Rzadko, acz treściwie ;)
UsuńDrożdżówki górą! Gdybym tylko umiała piec... ;)
OdpowiedzUsuńSpróbuj ;) zachęcam, ja się odważyłam :D
Usuń