Czekoladowo- orzechowy torcik

Mamy wyjątkowy dzień - Mother's Day w UK. Zrobiłam zatem coś pysznego, głównie  myśląc o sobie. Ja po prostu nie mogę się oprzeć czekoladzie :) Poza tym wiem, że moje chłopaki też czekoladę lubią i ciastem, które dzisiaj zrobiłam na pewno nie pogardzą! Ciasto rozpływa sie w ustach i zeszło w oka mgnieniu z talerza. Nie wiem, jak Wy, ale my mamy sporą słabość do czekolady... Uwaga - torcik jest mocno czekoladowy z białym akcentem w postaci wiórków. Ja dodałam wiórki kokosowe, ponieważ za płatkami migdałowymi nie przepadam, ale Wy możecie pozostawić dodatek według oryginalnego przepisu Adriany Polakovej.

Składniki:

ciasto: 150 g czekolady  (52%)

150 g masła

5 jajek

100 g cukru pudru

100 g orzechów włoskich

100 g masła

Ozdoba: 80 g czekolady (52%)

50 ml śmietany kremówki (33%)

1 łyżka miękkiego masła

płatki migdałowe

Sposób przygotowania:

1. Czekoladę z masłem stopić się w kąpieli wodnej. W międzyczasie wymieszać całe jajka z cukrem, aż do piany. Mieszać przez co najmniej 5 minut, aż mieszanina stanie się gładka i podwoi swoją objętość. Dodać schłodzoną mieszaninę do roztopionej czekolady z masłem. Wrzucić posiekane orzechy.

2. Do wyłożonej papierem do pieczenia tortownicy wylać około 1/3 przygotowanej mieszanki i piec w temperaturze 180 stopni przez około 25 minut. Po upieczeniu, niech ciasto ostygnie, ale nie wybierać go z formy.

Krem - resztę mieszaniny rozgrzać w misce ułożonej na garnku, aby znów się rozpuściła, a następnie pozwalamy, aby ta masa wystygła i dodajemy kolejne 100 g masła (musi być w temperaturze pokojowej). Tak przygotowany krem ​​umieścić w lodówce przez około godzinę. Natomiast wyjmujemy ciasto z piekarnika i po ostudzeniu ciasta wylewamy na jego wierzch krem. Wkładamy do lodówki. Do rondelka wlewamy śmietanę i czekoladę, oraz łyżkę masła. Podgrzewamy i rozpuszczamy. Przygotowaną czekoladą polać ciasto, a na koniec udekorować obwód plastrami migdałów i schłodzić.

Zapraszam na cykl słowackie pyszności w każda niedzielę.